Bezdomny spał pod Mostem Hypszera! Twierdził, że jest mu ciepło...

Słupek rtęci spada poniżej 10 stopni Celsjusza, ale wiele osób żyjących na ulicy wcale nie zamierza z tego powodu szukać instytucjonalnego wsparcia. Strażnicy i tak się nie poddają.

- Do północy 6 stycznia przyjęliśmy 17 zgłoszeń o bezdomnych śpiących na klatkach schodowych (9), w altanach, pustostanach (5) i w innych miejscach, np. w kontenerach, itp. (3) - przekazuje nam dyżurny Straży Miejskiej w Bydgoszczy.

Pogoda na sobotę. Kiedy zrobi się cieplej?

Wszystkich interwencji związanych z tym tematem było u municypalnych 24. Do schroniska pojechały trzy osoby, do Punktu Pomocy Osobom Nietrzeźwym cztery.

- W ramach naszych dorocznych zadań odwiedziliśmy 23 miejsca, w których zazwyczaj nocują bezdomni. Jak zawsze oferowaliśmy dowiezienie do schroniska. Już po północy 6 stycznia, podczas patrolowania 9 dzikich noclegowni udało się nam do tego nakłonić jedną osobę.

Trzy osoby odmówiły przyjęcia wsparcia, natomiast dziś, po godzinie 10, pewnego pana zawieźliśmy do Punktu Pomocy Osobom Nietrzeźwym. Przyjęliśmy też w tym czasie bardzo szokujące zgłoszenie.

Otóż przechodzień poinformował nas, że jakiś człowiek śpi...na ziemi, nad rzeką, pod Mostem Hypszera na Czyżkówku. Zbudzony tłumaczył, że jest mu ciepło, że bardzo dobrze się w tym miejscu czuje...