CHEMIK MODERATOR - ZAWISZA 0:0
CHEMIK: Klon - Kacprzak, Adamenko, Katerla (54. Sobczyk), Rysiewski, Rogowski (90. Skiba), Perliński, Pieczyński, Serafin (51. Lipkowski), Kot (86. Winiecki), Włosiński
ZAWISZA: Michał Oczkowski - Jastrzembski, Sochań, Żylski, Mielcarek, Prejs (67. Zniszczoł), Piekuś (80. Maciejewski), Witucki, Mateusz Oczkowski, Jaskólski (80. Czyżniewski), Kozłowski (66. Żyliński).
Pierwsze minuty należały do zawiszan, którzy częściej byli przy piłce i przenieśli ciężar gry na połowę chemików. Mieli przewagę, ale nie potrafili jej zamienić na okazje bramkowe. Najlepszą okazję miał Kamil Żylski, ale po jego strzale z kilku metrów piłka przeleciała nad poprzeczką.
ZOBACZCIE TAKŻE
Potem odważniej zaczęli grać gospodarze. Akcje napędzali Maciej Kot i Damian Rysiewski, a bardzo aktywny był Patryk Perliński, który mocno walczył ze stoperami Zawiszy.
TUTAJ: Zapis relacji na żywo meczu Chemik Moderator - Zawisza
Po przerwie obraz gry nie zmienił się. Obie ekipy grały zrywami. W końcówce znowu przeważali niebiesko-czarni, ale nie potrafili poważniej zagrozić bramce strzeżonej przez Oskara Klona.
Zawisza zachował pozycję lidera, ma w dorobku 60 punktów i o pięć wyprzedza drugą Włocłavię, która o 17. gra derby z Liderem. Chemik jest na trzeciej pozycji mając na koncie 55 "oczek".
