Będzie powtórka z odwołania

- Joanna Borowska nie powinna głosować w sprawie swojego odwołania - uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny, do którego radna zaskarżyła uchwałę Rady Miejskiej.

Powtórna procedura odwołania radnej Joanny Borowskiej odbędzie się podczas czerwcowej sesji Rady Miejskiej. Ponowne głosowanie w tej sprawie wymusiło postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy, do którego Joanna Borowska zaskarżyła uchwałę.

- Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał skargę pani Borowskiej, ale nie uwzględnił zawartych w niej argumentów, w uzasadnieniu podał tylko, że został złamany przez radną przepis ustawy 25a o samorządzie gminnym, który określa, że radna nie powinna brać udziału w głosowaniu w radzie ani w komisji, jeśli dotyczy on jej interesu prawnego - wyjaśnia przewodniczący Rady Miejskiej, Janusz Kozłowski.

Ponieważ Joanna Borowska głosowała w swojej sprawie, jej skargę sąd uwzględnił.

- Sąd uznał, że radna powinna znać ten przepis. Dla mnie ważne jest, że nie było zastrzeżeń co do tego, że uchwała o odwołaniu została podjęta zgodnie z prawem - podkreśla szef rady.

Joanna Borowska, do której zadzwoniliśmy z prośbą o komentarz do postanowienia sądu, twierdzi, że przepis został złamany przez przewodniczącego, który prowadził obrady. Zapowiada, że odniesie się do całej sprawy pisemnie, bo telefonicznie informacji nie będzie udzielać.

Przypomnijmy. Radna Joanna Borowska straciła mandat, ponieważ będąc dyrektorem Niepublicznego Przedszkola, korzystała z dotacji z Urzędu Miejskiego, co jest naruszeniem prawa. Uchwały podjętej przez gniewkowskich rajców nie uchylił wcześniej wojewoda kujawsko - pomorski, uznając tym samym za podjętą zgodnie z prawem. - Chciałem powiedzieć tylko tyle, że postępowanie radnej Borowskiej świadczy o tym, że nie przestrzega ustawy o samorządzie gminnym. I teraz złamała ją po raz drugi, biorąc udział w głosowaniu we własnej sprawie. Pani Borowska cieszyła się, że zagrała na nosie radnym i czuje z tego powodu satysfakcję, jednak nie jest w porządku nie tylko w stosunku do swoich kolegów, ale również wobec wyborców - ocenia burmistrz Adam Roszak. <!** reklama>

Ponownie nad projektem uchwały dotyczącym odwołania Joanny Borowskiej ze składu rady, rajcy pochylą się jeszcze w tym miesiącu na najbliższej sesji, która odbędzie się w środę, 27 czerwca.