- Nie widzimy innego rozwiązania, jak tylko natychmiastowa dymisja ministra Ziobry – mówią Onetowi zgodnie świętokrzyscy przedstawiciele opozycji. Chodzi o ujawnione przez Onet farmy trolli internetowych. W Kielcach zaplanowany jest protest.
Jak ustalili dziennikarze Onetu, ludzie z resortu zarządzanego przez Zbigniewa Ziobrę stali za zorganizowanym hejtem wobec sędziów protestujących przeciwko reformom PiS w wymiarze sprawiedliwości. W związku z tą aferą do dymisji podał się m.in. wiceminister Łukasz Piebiak.
– Lewica ma przygotowane miejsce dla ministra Ziobry. Jest to Trybunał Stanu – mówił dziś w Kielcach Marcin Chłodnicki, radny miasta i szef kieleckich struktur SLD.
- Chcemy powiedzieć głośno "Ziobro do dymisji" – podkreśla w Onecie Monika Szafraniec, szefowa świętokrzyskiego KOD. – Nie ma takiej możliwości, że minister Ziobro o tym nie wiedział. Tam jest wszystko hierarchicznie podporządkowane. W normalnym, cywilizowanym, demokratycznym kraju do dymisji natychmiast podałby się nie tylko minister, ale to byłby także koniec rządu. Do tego potrzebne są jednak dwie cechy: chociaż ślady godności i honoru. Wygląda na to, że tutaj tego zupełnie nie ma – dodaje Edward Rzepka, kandydat KO do Senatu.
Źródło: Onet.pl
