Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Beata Patyna z harcerstwem związana jest od 37 lat

Iwona Matusiak
Beata Patyna od wielu lat prowadzi kroniki, gdzie zachowuje wszystkie wydarzenia, w których biorą udział jej podopieczni
Beata Patyna od wielu lat prowadzi kroniki, gdzie zachowuje wszystkie wydarzenia, w których biorą udział jej podopieczni Iwona Matusiak
Druhowie z Nakła często biorą udział w akcjach charytatywnych i uroczystościach patriotycznych.

Harcerstwo to kawał Pani życia. Jak zaczęła się ta przygoda?
Przyrzeczenie harcerskie złożyłam 6 grudnia 1977 roku, wówczas pracowałam w Szkole Podstawowej w Wieszkach. Po dwunastu latach pracy tam, trafiłam najpierw do szkoły w Paterku, gdzie uczyłam jednak tylko rok, a następnie do Szkoły Podstawowej nr 2 w Nakle, w której pracuję do dziś. To właśnie tutaj w 2002 roku zaproponowałam dyrekcji utworzenie drużyny młodszoharcerskiej pod nazwą „Młodzi ekolodzy”. Pani dyrektor przystała na to z chęcią i tak to się wszystko zaczęło.

Czy przez te wszystkie lata harcerstwo bardzo się zmieniło?
Bardzo się zmieniło i widzę to doskonale. Jak przypomnę sobie moje harcerstwo z lat dziecięcych, to pamiętam głównie spotkania w harcówce. Generalnie nie wychodziliśmy na zewnątrz, raczej byliśmy tylko we własnym gronie, nie było takiej aktywności jak dziś. Wyjścia były bardzo rzadkie i pamiętam jak podczas jednego z obozów, na który wyjeżdżaliśmy do Gródka, przy porannym apelu spotkaliśmy się wszyscy i wtedy, jako mała dziewczynka, uświadomiłam sobie, że jest nas tak wielu. Wcześniej zupełnie nie zdawałam sobie z tego sprawy.

Teraz harcerze widoczni są przy wielu okazjach.
Od końca lat 80. sytuacja ta właśnie zaczęła się zmieniać. Harcerze wychodzili z różnymi akcjami, pokazywali się, brali udział w wielu inicjatywach. Teraz właściwie więcej czasu spędzamy poza murami szkoły niż w naszej siedzibie. Sami organizujemy biegi terenowe, rajdy. Bierzemy też udział w świętach państwowych, kościelnych. Stawiamy sobie dwa główne cele.

Jakie to cele?
Pierwszy, to działalność charytatywna. W końcu wszyscy związani jesteśmy ze szkołą integracyjną. Od wielu lat współpracujemy z Hospicjum Domowym w Nakle oraz z naszym szkolnym kołem Caritasu. Razem zbieramy pieniądze czy żywność przed świętami dla rodzin ubogich. Ostatnio zbieraliśmy fundusze dla niepełnosprawnego Oskarka, którego rodzice potrzebują pieniądze na rehabilitację i badania. Drugim naszym priorytetem jest działalność o charakterze patriotycznym. Bierzemy udział w różnych uroczystościach gminnych, również tych związanych z powstaniem wielkopolskim, bo przecież nasz hufiec nosi właśnie takie imię.

Czy duże jest zainteresowanie harcerstwem wśród dzieci?

Zawsze na początku roku szkolnego jest ich sporo, ale taką stałą grupę tworzy piętnaście osób. Oczywiście, to nie jest tak, że zamykamy się w naszej harcówce. Każdy kto ma ochotę nas odwiedzić, zobaczyć co robimy, może do nas przyjść. I tak też często jest, że na nasze zbiórki, które odbywają się raz w tygodniu, przychodzi o wiele więcej zainteresowanych osób. Zresztą dzisiaj dzieci mają bogaty wybór jeżeli chodzi o zajęcia pozalekcyjne, chodzą na różne i dopiero poznają, co im odpowiada i z czym chcą się związać na dłużej.

Nie ma więc problemu, aby harcerze brali udział w spotkaniach nawet w weekendy.
Dzieci chętnie uczestniczą we wszelkiego rodzaju aktywności, nawet jak urządzamy sobie zwykły bieg na przykład nad Notecią, to chętnych nie brakuje. Wcześniej obawialiśmy się też, że dzieci nie będą chciały brać udziału w uroczystościach pod pomnikiem czy trzymać wartę, tymczasem okazuje się, że absolutnie nikogo nie trzeba do tego namawiać, bo zawsze jest mnóstwo zainteresowanych.

Czasami odwiedzają Was także osoby, które kiedyś należały do drużyny.

O tak, to są zawsze bardzo miłe wizyty. Ja cały czas prowadzę kroniki, w których staram się udokumentować całą naszą działalność i czasami przychodzą byli harcerze, którzy dzisiaj mają po dwadzieścia czy nawet trzydzieści lat i chętnie oglądają siebie na zdjęciach, wspominają dawne czasy. Niektórzy z nich dzisiaj przyprowadzają już swoje dzieci do naszego przedszkola.

**

TECZKA OSOBOWA


Beata Patyna** - od 37 lat związana jest z harcerstwem, a od 22 lat pracuje w szkole. Posiada stopień nauczyciela dyplomowanego edukacji wczesnoszkolnej. Ukończyła pedagogikę w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Bydgoszczy, jest też oligofrenopedagogiem. Wolne chwile spędza w ogródku, gdzie się relaksuje, zawsze stara się też znaleźć czas dla wnuczki i wnuczka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!