Baton Basket 25 Bydgoszcz przegrał z KKS Olsztyn 89:100

W miniony weekend rozpoczęły się rozgrywki I ligi koszykarek. Na zapleczu ekstraklasy w dwóch grupach rywalizuje 16 drużyn.

<!** Image 3 align=none alt="Image 197550" sub="Na zdjęciu: Paulina Kuras w akcji na kosz KKS Apteki Arnika Olsztyn. Rozgrywająca Batonu Basket 25 zdobyła 26 punktów. Fot.: Dariusz Bloch">

Jak już informowaliśmy wczoraj, Baton Basket 25 (gr. A) uległ w sobotę w hali Chemika zespołowi KKS Apteki Arnika Olsztyn 89:100.<!** reklama>

Dla młodego zespołu, złożonego z juniorek i juniorek starszych, był to pierwszy po awansie w minionym sezonie mecz na tym szczeblu.

Spotkanie nie zaczęło się najlepiej dla nieco stremowanych bydgoszczanek.

- W pierwszych dwóch kwartach zupełnie nie realizowaliśmy tego, co wcześniej ustaliliśmy. Mówiłem dziewczynom, że zespół z Olsztyna bardzo lubi grać z kontrataku. I co? Nic to nie dało, bo rywalki seriami zdobywały punkty z kontr - powiedział nam trener Batonu Basket 25 Piotr Kulpeksza.

Gospodynie nieco poprawiły grę po przerwie (po 20 min było 42:54). W efekcie w 25 min doprowadziły do remisu (57:57), a po trzech odsłonach prowadziły nawet 75:69. Końcówka należała jednak do KKS Olsztyn, a w ekipie tej brylowała Karina Różyńska, która zdobyła aż 43 pkt (33,01 min, 8/9 za 2, 4/4 za 3, 15/19 za 1, 5 zb., 4 as.).

- Ja wpuściłem do gry wszystkie moje zawodniczki. Bo nam chodzi przede wszystkim o to, by nabierały one doświadczenia. Z trenerem pierwszego zespołu Artego, Tomaszem Herktem, umówiłem się, że podstawowa rozgrywająca Paulina Kuras (występuje w obu ekipach - dop. T.N.) spędzać będzie na parkiecie około 20 minut. Chodzi oczywiście o to, by nie była zbyt zmęczona podczas spotkań w ekstraklasie. A jej zmienniczka, Daria Walczak, radziła sobie różnie - wyjaśnił „Expressowi Bydgoskiemu” Kulpeksza.

W najbliższą sobotę Baton Basket 25 zagra w Płocku z miejscowym Mon-Polem, która na inaugurację łatwo i wysoko wygrał w Kobylnicy z Hitem 84:60.

Najlepszą zawodniczką zwycięskiej ekipy była Monika Maj (18 pkt), która kilka lat grała w Baskecie 25. A jeśli już jesteśmy przy bydgoskich akcentach, to odnotujmy, że kluczowymi zawodniczkami MKS PWSZ Konin (89:65 z GTK Gdynia) są Iwona Płóciennik i Aleksandra Kaja, także w przeszłości grające w Baskecie 25, Kadusie i Artego w PLKK.

Fakty

Bydgoszczanki z Artego w czołówce

• Na stronie Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet po każdej kolejce prezentowana jest najlepsza zawodniczka (wg tzw. evalu).
• Koszykarką III kolejki została Charity Szczechowiak z Artego, która w wygranym meczu w Pruszkowie z Liderem 69:62 zanotowała na swoim koncie eval 30. Na to złożyło się: 24 punkty (10/17 za 2, 4/7 za 3), 13 zbiórek, 1 asysta, 1 strata, 4 przechwyty, 2 bloki.
• Bydgoskie zawodniczki po dwóch wygranych spotkaniach (oprócz wspomnianej z Liderem także z Energą w Toruniu) są również w czołówkach innych klasyfikacji. Oto ich pozycje (dane średnie). Zdobyte punkty: 2. Julie McBride 20,50, 3. Charity Szczechowiak 18,00. Asysty: 1. J. McBride 6,50, 3. Agnieszka Szott-Hejmej 4,50. Zbiórki: 1. C. Szczechowiak 13,00, 4. Kristen Morris 8,5. Eval: 1. C. Szczechowiak 26,00, 5. J. McBride 20,50.