Basen w Fordonie. Uroczyście zawieszono wiechę [ZDJĘCIA]

Jak zapewnia Izabela Wiśniewska, dyrektor techniczny firmy Strabag - wykonawcy inwestycji - prace związane z budową basenu w bydgoskim Fordonie przebiegają zgodnie z harmonogramem.

- Realizacja tej inwestycji jest wynikiem dobrej współpracy z inwestorem. Dzięki wymianie doświadczeń, a także ciężkiej pracy osób zaangażowanych w budowę, mogliśmy zgodnie z terminem zakończyć etap związany z wznoszeniem konstrukcji - powiedziała podczas konferencji prasowej Izabela Wiśniewska.

Podczas uroczystości zawieszenia wiechy w budynku mieliśmy okazję zobaczyć, jak basen prezentuje się od środka. Wnętrze jest surowe i przestronne. Patrzymy na betonowe ściany i strop. Wchodzimy na pierwsze piętro - tam niebawem pojawią się sala fitness i siłownia. Spoglądamy w dół, przez balustradę. Od razu w oczy rzuca się duże prostokątne wgłębienie - to miejsce na największą, sześciotorową nieckę - i kawałek dalej - dwa mniejsze, okrągłe, przygotowane pod jacuzzi. Ciemne jeszcze wnętrze oświetlają reflektory. Jak przekonuje Piotr Ciepłuch, kierownik projektu, powstający przy SP nr 67 obiekt to więcej niż zwykły basen. Oprócz głównej niecki znajdzie się tu niecka rekreacyjna i do nauki pływania, brodzik dla maluchów oraz zjeżdżalnia, wzbogacona w efekty świetlno-dźwiękowe.Powstaną też dwie sauny fińskie z natryskami.

Nowym rozwiązaniem dla Bydgoszczy jest zastosowana technologia, dzięki której zużycie wody zmniejszy się nawet o 80 proc.
- Metoda polega na tym, że woda, która jest zrzucana podczas płukania, będzie filtrowana i z powrotem wtłaczana do basenu - wyjaśnia Piotr Ciepłuch. - Innym z ciekawszych rozwiązań jest technologia uzdatniania wody poprzez chlorowanie, lampy UV i ozonowanie, co sprawi, że nieprzyjemny, charakterystyczny dla basenu zapach na hali zostanie zredukowany.
Kierownik projektu zapowiada, że w najbliższym czasie w budowanej pływalni będą wykonywane prace związane z nieckami, instalacją sanitarną i technologią uzdatniania wody.

Jak mówi prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, basenów w Bydgoszczy jest coraz więcej. I choć nie zawsze powstawały na czas (Kapuściska, Błonie - przyp. aut.), wszystko wskazuje na to, że ta budowa zostanie zakończona zgodnie z planem.
- Pływalnie w Bydgoszczy są potrzebne, co widać. Coraz więcej osób - dzieci, młodzieży, dorosłych - chce korzystać z takiej formy rekreacji, uprawiania sportu, jaką jest basen. W tym roku rozpoczniemy prace nad kolejną pływalnią – na Miedzyniu - zapowiada prezydent Bruski.

Basen przy Szkole Podstawowej nr 67 będzie miał trzy kondygnacje. Łączna wysokość budynku to 15 m, a jego powierzchnia - 2772 m kw. Obiekt będzie w całości przystosowany dla osób niepełnosprawnych. W niecce rekreacyjnej i do nauki pływania znajdą się: grzybek wodny, rwąca rzeka, ławeczka z masażem z oświetleniem podwodnym, brodzik dla dzieci i 58-metrowa zjeżdżalnia. Do tego dwie wanny do hydromasażu–jacuzzi ze stali nierdzewnej z oświetleniem podwodnym.
Widownia będzie liczyła 159 miejsc.

Inwestycja pochłonie 32,8 mln złotych i będzie objęta 7-letnią gwarancją.Zgodnie z planem budowa ma się zakończyć do 16 października.

Przypominamy, w ostatnim czasie miasto oddało do użytku nowe basen na Kapuściskach. W ostatnich atch kompleksowo zmodernizowane zostały pływalnie na Bartodziejach i w Pałacu Młodzieży. W budowie jest także olimpijska Astoria przy ul. Królowej Jadwigi. W roku 2020 w budżecie miasta zarezerwowano pieniądze na rozpoczęcie inwestycji na Miedzyniu.