Nowelizacja ustawy o kredycie hipotecznym. Wiele banków zmieniło regulaminy
Opracowane w Ministerstwie Sprawiedliwości miały za zadanie zwiększyć ochronę konsumentów. – Po wejściu w życie nowych przepisów banki zaczęły przelewać na konta klientów należne środki. Mają na to 60 dni, licząc od dnia dokonania wpisu hipoteki stanowiącej zabezpieczenie kredytu hipotecznego do księgi wieczystej – poinformowano.
Banki nie ujawniają sum, które muszą zwracać kredytobiorcom, jednak wiadomo, że są to „pokaźne kwoty". Ponadto zwrócono uwagę, że wprowadzona nowelizacja ustawy spowodowała, że „wiele banków zmieniło regulaminy udzielania kredytów i zrezygnowało z pobierania dodatkowych opłat".
Koniec z naliczaniem dodatkowych opłat
Nowe przepisy skończyły z bezzasadnym naliczaniem przez banki dodatkowego kosztu kredytu „za czekanie”. Takie opłaty, pobierane przy zaciąganiu kredytu hipotecznego, były przedstawiane przez banki jako swego rodzaju nadzwyczajne „ubezpieczenie” ryzyka kredytowego. Tymczasem, w niemal w każdym przypadku zakładane przez banki ryzyko w rzeczywistości nie istniało.
Przygotowując nowelizację przyjęto że „jeżeli bank narzucana kredytobiorcy nadzwyczajną opłatę za fikcyjne ryzyko, należy potraktować ją jako swoistą kaucję".
Jak przekazano, dzięki takiemu rozwiązaniu, po uzyskaniu wpisu zabezpieczenia do księgi wieczystej, banki są obecnie zobowiązane do zwrotu pobranej opłaty kredytobiorcy lub do zaliczenia jej na poczet zobowiązania kredytowego.
Źródło:
