Mieszkańcy Żnina dwie godziny oglądali film nagrany w miejscach nawiedzonych niedawno przez powódź i trzęsienie ziemi.
<!** Image 2 align=right alt="Image 146808" sub="Hubert Kurczewski barwnie opowiadał o kraju położonym „na końcu świata” / Fot. Maria Warda">Zapierające dech w piersiach widoki Hubert Kurczewski ze Żnina nagrał 5 lat temu. Peru zwiedzał z rodziną. - Starałem się utrwalić wszystko, co możliwe, ale z tego powodu zawsze zostawałem w tyle - mówił autor filmu podczas pokazu w ŻDK. - Pamiętacie państwo, że Peru najechali Hiszpanie i strasznie tę inkaską kulturę niszczyli. Obłowili się wyrobami artystycznymi ze złota i srebra. Na szczęście wiele skarbów udało się uratować. Peru to kraj, gdzie wszystko jest naj. Najgłębszy wąwóz świata, najwyżej położona kolej wybudowana przez Polaka Malinowskiego, największe jezioro.
Zebrani podziwiali ujęcia zrobione w Limie, nad jeziorem Titicaca, krajobrazy i zabytki miast nawiedzonych przez ubiegłoroczną powódź i trzęsienie ziemi. Można jedynie przypuszczać, że wiele obrazów utrwalonych przez żninianina pogrzebała ziemia.(mw)
