Coraz lepsze wiadomości dochodzą z siatkarskiego parkietu w Londynie. Sensacyjna porażka siatkarzy Bułgarii z Argentyną 1:3 sprawiła, że Polacy zostali liderem grupy A.
W poniedziałek, w ostatnim pojedynku fazy grupowej, jeśli pokonają bez straty seta Australię, wejdą do ćwierćfinału igrzysk w Londynie z pierwszego miejsca.<!** reklama>
Biało-czerwoni w drugiej kolejce eliminacyjnej przegrali z Bułgarami 1:3 i by myśleć o zajęciu pierwszej lokaty, musieli liczyć na potknięcie ekipy Najdena Najdenowa. Miało to nastąpić w poniedziałkowym spotkaniu z Włochami, którzy w turnieju olimpijskim spisują się jednak przeciętnie. Z pomocą Polakom niespodziewanie przyszli Argentyńczycy, którzy w sobotni wieczór wygrali z Bułgarią 3:1.
Dzięki temu rozstrzygnięciu, podopieczni Andrei Anastasiego po czterech kolejkach zajmują pierwsze miejsce i tylko lepszym bilansem (tzw. ratio) małych punktów wyprzedzają Bułgarów. W poniedziałek polski zespół zagra z Australią (początek, godz. 10.30) i jeżeli wygra bez straty seta, to wynik pojedynku Włochy - Bułgaria nie będzie miał dla niego żadnego znaczenia.
O kolejności w tabeli przy równej liczbie dużych punktów decyduje liczba zwycięstw, następnie stosunek setów, a na końcu ratio małych punktów.
W poniedziałek Polacy pewnie wygrali z Wielką Brytanią 3:0 (25:16, 25:19, 25:18). Nie było to żadną niespodzianką, bo gospodarze igrzysk zajmują 92. miejsce w rankingu FIVB. W dodatku, mimo że igrzyska odbywają się w Londynie, na trybunach królowali biało-czerwoni fani siatkówki.
W pierwszym secie Polacy prowadzili już 13:4, by ostatecznie wygrać do 16. W drugim zaczęło się od sensacyjnego prowadzenia Brytyjczyków 4:1. Do stanu 13:13 gra była wyrównana, później dominacja naszych reprezentantów była już duża. Podobnie jak w ostatnim, trzecim secie.
- Tak naprawdę nie był to wcale łatwy mecz dla moich zawodników - stwierdził Andrea Anastasi, trener reprezentacji Polski. - Przede wszystkim trudno było utrzymać poziom koncentracji. Trzeba też mieć szacunek dla wszystkich, którzy grają w siatkówkę. W pierwszym secie rywale popełniali błędy i wydawało się, że będzie łatwiej. Tak się jednak nie stało, bo my w drugim secie na początku straciliśmy zbyt wiele punktów.
- W sobotę rano była wczesna pobudka, dwie mocne kawy - dodał Michał Winiarski, przyjmujący reprezentacji Polski. - Staraliśmy się maksymalnie skoncentrować, nastawienie było bojowe. Wiadomo, że takie mecze gra się najtrudniej. Zwycięstwo musieliśmy sobie sami wywalczyć, mimo że rywal był dużo niżej notowany. Oni mają strasznie nieprzewidywalną zagrywkę, serwują lepiej niż niektóre zespoły ze światowej czołówki, bo sami nie wiedzą, gdzie piłka poleci.
Do ćwierćfinału turnieju olimpijskiego awansują cztery najlepsze drużyny. Zwycięzcy grup zostaną rozstawieni - zagrają z drużynami, które zajmą czwarte lokaty w drugich grupach. Dwie kolejne pary z drużyn z drugich i trzech miejsc zostaną rozlosowane.
W grupie B najprawdopodobniej czwarte miejsce zajmą Niemcy.
Wyniki grupy A: Polska - Wielka Brytania 3:0 (25:16, 25:19, 25:18), Włochy - Australia 3:2 (21:25, 18:25, 25:21, 25:14, 15:13), Argentyna - Bułgaria 3:1 (25:18, 21:25, 25:19, 25:20)
1. Polska 4 9 10-4
2. Bułgaria 4 9 10-4
3. Włochy 4 8 10-6
4. Argentyna 4 6 7-7
5. Australia 4 4 5-9
6. Wielka Brytania 4 0 0-12
Dziś grają: Polska - Australia (10.30), Włochy - Bułgaria (15.45), Wielka Brytania - Argentyna (17.45)
Grupa B: Niemcy - Tunezja 3:0 (25:15, 25:16, 25:16), Rosja - USA 3:2 (27:29, 19:25, 26:24, 25:16, 15:8), Brazylia - Serbia 3:2 (22:25, 25:15, 20:25, 25:22, 15:9)
1. USA 4 10 11-4
2. Brazylia 4 8 10-5
3. Rosja 4 8 9-5
4. Niemcy 4 5 6-8
5. Serbia 4 5 7-10
6. Tunezja 4 0 1-12
Dziś grają: Rosja - Serbia (12.30), USA - Tunezja (21), Brazylia - Niemcy (23).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"