- Przed meczem Pogoni Szczecin z Jagiellonią dworzec Dąbie został otoczony przez policję - relacjonował nasz Internauta Mateusz, który przysłał również zdjęcie na [email protected].- Przyczyną byli agresywni kibice Jagiellonii. Policja zatrzymała trzy pociągi wyjeżdżające ze Szczecina i wyciągnęła siłą kibiców.
Uwaga! Film zawiera niecenzuralne słownictwo
Potwierdza to kom. Przemysław Kimon z zachodniopomorskiej policji.
- Zachodniopomorscy policjanci przed meczem zatrzymali trzech pseudokibiców z Podlasia. Dwóch z nich podejrzewanych jest o znieważenie funkcjonariuszy oraz naruszenie ich nietykalność, Obaj mężczyźni w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi (1,4 promila i drugi ponad 2 promile), trzeci z zatrzymanych mężczyzn posiadał przy sobie niebezpieczny przedmiot - nóż. Zabrania tego ustawa o imprezach masowych - mówi kom. Przemysław Kimon.
Kimon tłumaczy dlaczego zapadła decyzja, że kibice nie dotarli na stadion.
- Wynikało to z kilku faktów. Po pierwsze pociąg którym przyjechali kibice miał 114 minut opóźnienia, z informacji uzyskanych od kolei wynika, że po trasie zaciągany był hamulec bezpieczeństwa. Drugim faktem jest moment kiedy to kibice przesiadali się do podstawionych przez autokarów, w jednym z nich została wybita szyba i nie było możliwości aby tym autokarem przetransportować ich na stadion, po pewnym czasie został podstawiony drugi autokar. Zdarzenie to miało miejsce około godz. 20.15. Po tym kibice stwierdzili, że już nie będą jechali na stadion - tłumaczy.
Podczas wysiadania z pociągu jeden z pseudokibiców znieważył policjantów i naruszył ich nietykalność. W związku z tym policjanci zatrzymali mężczyznę, kolejny widząc taką sytuację podjął próbę zmuszenia policjantów do wypuszczenia zatrzymanego. Ten mężczyzna również podejrzewany jest o znieważenie policjantów i został zatrzymany.
Obaj mężczyźni byli nietrzeźwi (1,4 promila i drugi ponad 2 promile).
- Pozostała grupa widząc taką sytuację nie chciała odsunąć się od torów aby pociąg mógł bezpiecznie odjechać. W związku z tym policjanci wydali polecenie aby odsunęli się od pociągu. Osoby te nie wykonywały poleceń dlatego też mundurowi siłą próbowali odsunąć kibiców od pociągu - relacjonuje dodaje kom. Przemysław Kimon. - Zważywszy, że kierownik pociągu nalegał na podjęcie działań w celu przyspieszenia bezpiecznego odjazdu - ciągle zwiększające się opóźnienie. Taka sama reakcja była pozostałych pasażerów jadących tym pociągiem - też chcieli jechać w dalszą podróż. To nie przyniosło efektu a wręcz grupa ta zaczęła napierać na funkcjonariuszy, dlatego też użyto ręcznych miotaczy gazu, które dały pożądany efekt - grupa odsunęła się a pociąg bezpiecznie odjechał. Zaraz po użyciu środków przymusu bezpośredniego, policjanci z zespołu medycznego chcieli udzielić pomocy osobom, które uskarżały się na łzawienie i pieczenie oczu co spotkało się z odmową. Na miejsce wezwano dwie załogi pogotowia, które udzieliły pomocy poprzez przemycie oczu i twarzy, nikt nie został hospitalizowany.
Pogoń podarowała punkt Jagiellonii. Słaby mecz Portowców [ZDJĘCIA]
„Artysta w kuchni” odc. 1 Zobacz jak gotują Kałamaga i Żurawlewa
Polecamy na gs24.pl:
- Rebelia. Strajk kobiet w Szczecinie [zdjęcia, wideo]
- Rodzice wykąpali 5-letnią córkę we wrzątku. Matka była pijana
- "Silne nie brutalne". Stargardzka odsłona Międzynarodowego Strajku Kobiet [zdjęcia, wideo]
- Szczecin: Posejdon najnowocześniejszy i (niemal) samowystarczalny [wizualizacje]
- Czy znasz tablice rejestracyjne w Polsce?
Sanprobi Bieg Kobiet 2017 już za nami. Ależ to był bieg!
Przyznaliśmy Laur Piękna 2017 [zdjęcia]