W Galerii Miejskiej bwa w Bydgoszczy od wczoraj oglądać można instalację Kamila Kusego, przygotowaną na cześć odrestaurowania budynku po synagodze w Fordonie i przekształcenia go w ośrodek kultury.
Instalacja ta jest kontynuacją artystycznego przedsięwzięcia, którego celem jest integracja i wyodrębnienie grupy odbiorców przyszłego ośrodka kultury, zlokalizowanego w starej synagodze. Budowla ta jest jedyną w mieście pozostałością po 500-letniej tradycji kultury żydowskiej. Powstała w 1829 r., dziś jest wpisana do rejestru zabytków dziedzictwa narodowego.
<!** reklama>Instalacja Kamila Kusego przedstawia cztery niedokończone latawce, zawieszone na metalowej konstrukcji - symbol odstawienia fabrycznego tworu na taśmę produkcyjną. Instalacja ukazuje kilkukrotne zmiany przeznaczenia budynku, który pierwotnie pełnił funkcję religijną. Lata wojenne i powojenne pozbawiły budynek tego przeznaczenia. Przez pewien czas w synagodze mieściło się kino, a gdy i ono zostało zamknięte, świątynia popadła w ruinę i zapomnienie.
„Co kilkaset lub kilkadziesiąt lat odstawiany jest na swoistą taśmę produkcyjną. Jego przeznaczenie jest ciągle „niedokończone”. Czy idea ośrodka kultury w starym Fordonie będzie ostatnim etapem tej przestrzennej i funkcjonalno-kulturowej podróży?” - czytamy w zapowiedzi wystawy. Instalację Kamila Kusego zatytułowaną „Das ist ein Teil. Znaki synagogi 2” można oglądać w sali wystawowej Galerii Miejskiej bwa do 22 lutego. Kamil Kusy (rocznik 1985) jest bydgoszczaninem. Ukończył wydział Edukacji Artystycznej Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. (SG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?