Artiom Łaguta pojedzie w Rzeszowie!

Odwołano piątkowy trening punktowany w Ostrowie i Nick Morris nie ma czasu na odpowiednie przygotowanie do niedzielnego meczu. Pojedzie więc Artiom Łaguta.

Nick Morris miał być alternatywą dla słabo spisującego się Artioma Łaguty. W czwartek Australijczyk przyjechał do Bydgoszczy, a po południu trenował na Sportowej. Szybkością nie zachwycił, przegrywając m.in. z 18-letni Karolem Jóźwikiem.

Kolejną szansą na przekonanie do siebie menedżera Roberta Sawiny miał być dla Australijczyka piątkowy trening punktowany w Ostrowie (tamtejszy tor przypomina owal w Rzeszowie). Z powodu deszczu do próbnych jazd jednak nie dojdzie.

- Mamy zbyt mało czasu na odpowiednie przygotowanie Nicka do meczu. Nie możemy ryzykować. W Rzeszowie pojedzie więc Artiom Łaguta - powiedział Expressowi Robert Sawina.

Morris ma ponownie przyjechać do Bydgoszczy w piątek, 8 czerwca. Nie jest wykluczone, że tego samego dnia na Sportowej trenować będzie też Brytyjczyk Josh Auty.

Mecz w Rzeszowie w niedzielę o godz. 19.00, transmisja w radiu PiK.

Dodajmy jeszcze, że w czwartkowym spotkaniu ligi rosyjskiej Turbina Bałakowo - Mega Łada Togliatti (59:31) najskuteczniejszym zawodnikiem był Emil Sajfutdinow, który zdobył dla gospodarzy 17 punktów w sześciu startach. Jedyny raz przegrał w XIII biegu z... Artiomem Łagutą (12 pkt w sześciu).