Mecz zaczął się „planowo” od prowadzenia podopiecznych Tomasza Herkta i Piotra Kulpekszy 10:5.
Bydgoszczanki przestały jednak trafiać (7/20 z gry, 0/5 za 3 w I kwarcie) i w 12. minucie przegrywały już 12:22. Potem rozpoczęła się pogoń, ale AZS cały czas się odgryzał. W 34 min było 72:62 dla Artego, ale końcowy wynik był cały czas sprawą otwartą. Ostatecznie trójka Jennifer O’Neill w 38 min (78:70) przesądziła sprawę
- My się musimy przyzwyczaić w tym sezonie, że gramy na dwóch frontach - w lidze i Pucharze Europy. Jeśli się spojrzy na tabelę i zobaczy, że do Bydgoszczy przyjeżdża zespół bez zwycięstwa na swoim koncie, z żadnym zespołem poprzednio nie nawiązał walki, to podświadomie się myśli, że to będzie mecz lekki, łatwy i przyjemny. A drużyny, które walczą o inne cele, a taką jest AZS, przyjeżdżają i walczą bez obciążeń. Nasz przeciwnik rozegrał dobre spotkanie. Zespół objął nowy trener Marek Lebiedziński, dołączyła Kateryna Rymarenko i wróciła po kontuzji Jazmine. Davis. Obie zdobyły razem 32 punkty - powiedział Tomasz Herkt.
Dodajmy, że przed pierwszym gwizdkiem Elżbieta Międzik, popularna „Mela”, dostała bukiet róż, bowiem spotkanie z AZS było jej 200. meczem rozegranym w barwach Artego.
Ciekawie też było na innych parkietach. Zespołowi MKK Siedlce nie pomogło indywidualne osiągnięcie Oksany Mołłowej, która zdobyła aż 32 punkty (11/20 za 2, 1/1 za 3, 7/10 za 1, 6 zb. i 6 as.). Jej drużyna uległa Ostrovii Ostrów Wielkopolski 71:72. W Lublinie miejscowy AZS UMCS trochę jednak niespodziewanie uległ Zagłębiu Sosnowiec 58:64. W pojedynku ekip z czołówki tabeli, które dotąd w pięciu spotkaniach doznały po jednej porażce Wisła Kraków dość pewnie pokonała Basket Gdynia 73:63. Z kolei we Wrocławiu, Ślęza, musiała uznać wyższość CCC Polkowice (67:76) i była to pierwsza porażka w tym sezonie mistrza Polski. Artego zostało więc samodzielnym liderem.
W środę,25 października, Artego rozegra trzeci mecz w ramach EuroCupu - na wyjeździe zmierzy się ze Spartakiem Widnoje. Natomiast w niedzielę, 29.10, w 7. kolejce BLK, bydgoszczanki czeka wyjazd do Lublina na konfrontację z AZS UMCS.
Artego Bydgoszcz - AZS Poznań 79:72 (16:23, 27:22, 22:13, 14:14)
Artego: O’Neill 17(1x3), Stallworth 16, Adamowicz 13 (3), Międzik 11 (3), McBride 8, Szott-Hejmej 8 (1), Stanković 4, Żurowska-Cegielska 2, Poboży 0.
AZS Poznań: Rymarenko 17 (3), Davis 15 (3), Marciniak 11 (2), Woźniak 8 (1), Cook 6, Tyszkiewicz 6 (1), Parzeńska 4, Niemojewska 4, Kotula 1.
POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU