https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Artego walczyło do końca

Tadeusz Nadolski
Koszykarki ekstraklasy rozpoczęły rundę play off i play out. Osiem najlepszych drużyn rywalizuje do dwóch zwycięstw o awans do połfinałów. Pięć walczy o utrzymanie

Koszykarki ekstraklasy rozpoczęły rundę play off i play out. Osiem najlepszych drużyn rywalizuje do dwóch zwycięstw o awans do połfinałów. Pięć walczy o utrzymanie

<!** Image 2 align=none alt="Image 168498" sub="Po jednym z treningów przed halą Chemika spotkaliśmy koszykarkę Artego Stephanie Raymond (wczoraj grała oczywiście w Polkowicach) i jej przyjaciela Jamesa Sankeya. Amerykanin kilka dni temu przyjechał pociągiem z Monachium via Poznań do Bydgoszczy. Sankey jest wojskowym, pracuje przy obsłudze samolotów F-16. Ma polskie korzenie. Dziadkowie ze strony ojca urodzili się nad Wisłą i wyemigrowali do USA. Ale żadnych polskich słów już nie zna. Fot. Dariusz Bloch">Siódme po sezonie zasadniczym Artego zgodnie z drabinką trafiło na drugie CCC Polkowice. W rundzie zasadniczej dwukrotnie lepsze były „pomarańczowe” - 73:68 u siebie i 72:38 na Glinkach. Faworyt wydawał się więc być jeden - gospodynie wczorajszej konfrontacji. CCC jednak w kilku ostatnich meczach grało nieco poniżej oczekiwań. Spośród czterech rozegranych w ciągu półtora tygodnia pojedynków (w ramach Final Four Pucharu Polski i Ford Germaz Ekstraklasy) polkowiczankom aż trzykrotnie przyszło przełknąć gorzką pigułkę porażki.

Przez kilka początkowych minut środowego meczu wydawało się, że być może coś jest na rzeczy. Bydgoszczanki rozpoczęły świetnie Agnieszka Szott w ciągu 5 minut zdobyła aż 8 punktów, raz celnie zza linii 6,75 m przymierzyła Angela Tisdale i na świetlnej tablicy pojawił się korzystny dla gości wynik 15:6. Jednak podrażnione tym podopieczne Krzysztofa Koziorowicza zaczęły bronić w sposób wcześniej już prezentowany na parkietach PLKK. Ekipa Adama Ziemińskiego była bezradna. W kolejnych 13 minutach gry gospodynie popisały się serią 31-2 (37:17). To był nokaut.

<!** reklama>- Zamiast zwolnić grę, poszliśmy na wymianę ciosów. W szybkich kontrach traciliśmy sporo piłek. Z tego rywalki zdobywały łatwe punkty. W II połowie zagraliśmy już to, co chciałem i było znacznie lepiej - powiedział Adam Ziemiński.

Na przerwę CCC schodziło z 22-punktową przewagą.

Artego należą się jednak słowa pochwały, bo nie tylko, że nie pozwoliło „odjechać” przeciwniczkom, ale systematycznie zmniejszało straty. W 38 min do zaledwie 11 „oczek” (64:53). Ale na zwycięstwo oczywiście nie było już szans. Skończyło się 75:57 dla CCC.

Mimo porażki niezła postawa w Polkowicach rokuje, że w drugim spotkaniu bydgoszczanki na własnych śmieciach moga pokusić się o niespodziankę.

CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz 75:57 (23:17, 22:6, 12:13, 18:21). CCC: Carter 16, Zoll 13, Babicka 9, Walich 8, Majewska 8, Jeziorna 7 (1x3), Trofimowa 5 (1), Smith 4, Musina 3 (1), Pietrzak 2. Artego: Szott 14 (1), Tisdale 11 (3), Mrozińska 7, Crisman 7, Tierney 5, Sibora 5 (1), Urbaniak 4, Raymond 4, Parus i Maj 0. Stan rywalizacji 1-0. Drugi mecz w sobotę, 19 marca, w hali Chemika w Bydgoszczy. Początek o godz. 19.00.

Inne wyniki ćwierćfinałów: AZS Gorzów Wielkopolski (3) - Energa Toruń (6) 81:77, stan rywalizacji 1-0, Wisła Kraków (1) - Tęcza Leszno (8) 75:44, stan rywalizacji 1-0. Dziś Lotos Gdynia (4) - Matizol Lider Pruszków (5).

Grupa 9-13 walcząca o utrzymanie (mecz i rewanż z zaliczeniem punktów z rundy zasadniczej): INEA AZS Poznań - ŁKS Łódź 71:67, ROW Rybnik - Odra Brzeg 73:50. Pauzował Widzew Łódź.








9. Widzew Łódź 24 33 1527:1642
10. AZS Poznań 25 33 1638:1823
11. ROW Rybnik 25 30 1489:1868
12. Odra Brzeg 25 28 1459:1968
13. ŁKS Łódź 25 27 1489:1938
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski