Artego w dobrym kierunku

Trzy wysokie zwycięstwa odniosły koszykarki Artego w towarzyskim turnieju, który odbył się w hali Chemika przy ul. Glinki w Bydgoszczy.

Rywalami bydgoskiej drużyny były Widzew Łódź (85:69), beniaminek Basket Ligi Kobiet MKS MOS Konin (103:49) oraz wicemistrz ligi białoruskiej Smoki Mińsk (98:68).

W zespołach tych występują zawodniczki, które w przeszłości grały w Bydgoszczy. W Koninie - Aleksandra Kaja i Iwona Płóciennik, w Łodzi - Magdalena Rzeźnik i Olivia Tomiałowicz, w Mińsku natomiast Kristen Morris.

Bydgoscy kibice od piątku do niedzieli mieli okazję przekonać się jak prezentuje się brązowy medalista poprzedniego sezonu.

Zacznijmy od zaciągu amerykańskiego.

- Myślę, że Leah Metcalf godnie zastąpi Julie McBride, która w minionym sezonie zrobiła taką furorę na parkietach ekstraklasy. I w tej sytuacji nie musimy obawiać się o prowadzenie gry - powiedział Tomasz Herkt, trener Artego.

A jak prezentują się zawodniczki podkoszowe? - Jessica Lawson jest koszykarką doświadczoną, ale - jak widać - jeszcze nie do końca przygotowaną fizycznie do gry (ma nadwagę - dop. T.N.). I te zaległości będzie musiała nadrobić w trakcie sezonu. Z kolei Schera Sampson jest młodą zawodniczką, tuż po studiach. Trochę przyjechała tak po naukę. Ma dobre momenty, ma momenty słabsze, jej forma nie jest jeszcze ustabilizowana. Ale ma coś w sobie, chętnie pracuje i powinna sprostać zadaniom - dodał Herkt.<!** Image 2 align=none alt="Image 220272" sub="Z numerem 8. Elżbieta Mowlik, w głębi Jessica Lawson (nr 17). Fot.: Tomasz Czachorowski">

Doskonałe wrażenie po tych trzech meczach pozostawiły niska skrzydłowa Daria Mieloszyńska-Zwolak oraz rzucająca Elżbieta Mowlik. Wygląda na to, że ta pierwsza godnie zastąpi Agnieszkę Szott-Hejmej, z którą zamieniła się klubami (Wisła Kraków - Artego). Mieloszyńska była najskuteczniejszą zawodniczką Artego w tym turnieju (64 pkt). Świetnie gra jeden na jeden, chętnie i celnie rzuca z dystansu (9/17 za 3 - 53 proc.)

Z kolei Mowlik dzięki zagrywkom ustawionym po nią imponowała skutecznością zza linii 6,75 m. W sumie trafiła aż 13 trójek (na 21 prób, 62 proc.).

W ogóle rzuty z dystansu były silną bronią bydgoskiej drużyny. Łącznie nasze zawodniczki trafiły aż 31 razy za trzy (na 75, 41,3 proc.)

- To był nasz przedostatni sprawdzian przed inauguracją rozgrywek. We wtorek wyjeżdżamy na turniej na Słowację, gdzie zmierzymy się z trzema silnymi zespołami w tym dwoma euroligowymi. Cóż mogę powiedzieć po tych meczach. Jesteśmy praktycznie nowym zespołem. Z ubiegłorocznego składu pozostały tylko trzy zawodniczki. Dziś mogę potwierdzić, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Prezentujemy pewną kulturę gry, staramy się grać agresywnie w obronie. W sumie - możemy być zadowoleni - podsumował występ Artego Tomasz Herkt.

We wtorek Artego wyjeżdża do Koszyc.W środę zmierzy się z gospodarzami, Good Angels, w czwartek z węgierskim DVTK Miszkolc, a w piątek z USK Praga. Pierwszy i trzeci zespół występują w Eurolidze. Będą więc to rywale z najwyższej półki. <!** reklama>

Na inaugurację Basket Ligi Kobiet w piątek, 27 września, wyjątkowo w hali „Łuczniczka” Artego zagra z mistrzem Polski CCC Polkowice.

Wyniki turnieju w Bydgoszczy. Piątek: Smoki Mińsk - Widzew Łódź 60:67, Artego Bydgoszcz - MKS MOS Konin 103:49. Sobota: Smoki Mińsk - MKS MOS Konin 84:55, Artego - Widzew 85:69. Niedziela: Widzew - MKS MOS Konin 76:70, Artego - Smoki Mińsk 98:68.

Punkty dla Artego zdobywały: Metcalf 21, 8, 18; Pietrzak 4, 5, 3; Mieloszyńska 25, 11, 28; Jeziorna 6, -, -; Mowlik 17, 22, 18; Gala 8, 18, 7; Maj 1, 0, 4; Hertmanowska 0, -, 0; Sampson 12, 5, 3; Wilk 1, 0, 1, Lawson 8, 16, 16.