Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artego o brąz. Zaglądamy do kasy klubu

Tadeusz Nadolski
Tomasz Herkt poprowadził drużynę Artego do dwóch  brązowych  i dwóch srebrnych medali mistrzostw Polski. Teraz znowu powalczy o brąz.
Tomasz Herkt poprowadził drużynę Artego do dwóch brązowych i dwóch srebrnych medali mistrzostw Polski. Teraz znowu powalczy o brąz. Dariusz Bloch
Trzy z czterech meczów Artego z Wisłą Kraków w półfinale play off Basket Ligi Kobiet miały niezwykle dramatyczny przebieg. Sytuacja na parkiecie zmieniała się jak w kalejdoskopie. Ostatecznie, podobnie jak w poprzednich latach, końcowy triumf 3-1 zanotowała na swoim koncie Biała Gwiazda.

Wisła więc po raz kolejny znalazła się w finale mistrzostw Polski i do środy czeka na rywala. Podopieczne Tomasza Herkta po dwóch kolejnych brązowych medalach i dwóch srebrnych, tym razem znowu będą walczyć o trzecie miejsce podium.
Przypomnijmy wyniku półfinałów play off: Wisła - Artego 65:68 i 81:66, Artego - Wisła 63:68 i 60:68.

Obie porażki w Bydgoszczy były bardzo bolesne, bo wydawało się, że sytuacja jest pod kontrolą. W sobotę po 27 minutach gry bydgoszczanki prowadziły 56:37, po czym roztrwoniły tę przewagę. W niedzielę na 1,32 min przed końcem miały na plusie 6 punktów (56:50), po czym pozwoliły wiślaczkom na doprowadzenie do dogrywki.

Tuż po zakończeniu niedzielnego meczu (60:68 po dogrywce) rozmawialiśmy z Martyną Koc. Skrzydłowa Artego nie mogła opanować łez.
- Sportowo to dobrze wyglądało, bo dobrze broniłyśmy, grałyśmy zespołowo, dzieliłyśmy się piłką, która, niestety, nie chciała wpadać do kosza tak jak zwykle. Tak na gorąco mogę powiedzieć, że mam pretensję do siebie, bo w sobotę potrafiła dobrze zagrać, a w niedzielę nie potrafiłam - powiedziała.

A jak konfrontację z Wisłą widzi menedżer klubu Jarosław Kotewicz?
- Myślę, że na końcu wyszło zmęczenie. To było widać w ostatnich akcjach niedzielnego meczu, kiedy to dziewczyny stały przez 24 sekundy i szukały jakichś rozwiązań. Pewnie zabrakło trochę szczęścia, nie chcę też polemizować z niektórymi decyzjami sędziów. W zespole Wisły wyszło doświadczenie euroligowe. Bo mieliśmy półtorej minuty przed końcem sześć punktów przewagi i nie potrafiliśmy jej utrzymać. I stało się, co się stał - powiedział „Expressowi”.

Drużyna Białej Gwiazdy w ostatnich latach zdecydowanie zdominowała krajowe rozgrywki. Dysponuje szerokim, wyrównanym składem, niezbędnym, by równolegle występować w elitarnej Eurolidze. Za tym oczywiście idą duże pieniądze zainwestowane w tę ekipę.
- Generalnie należy pamiętać, że wystartowaliśmy do rozgrywek z szóstym-siódmym budżetem w Basket Lidze Kobiet. Powiem obrazowo. Jedna z zawodniczek Wisły zarabia tyle, ile wynosi trzy czwarte budżetu naszego klubu na cały miesiąc. Cały czas walczymy o to, żeby przekonać miasto do większego wsparcia, dodatkowej pomocy dla zespołu, który po raz piąty raz z rzędu znajduje się w strefie medalowej mistrzostw Polski i jest jedynym, który ratuje honor „Bydgoszczy miasta sportu”. Oczywiście my nie siedzimy w biurach wyciągając rękę do ratusza. Cały czas szukamy sponsorów i chciałbym podkreślić, że zbieramy więcej niż nas miasto dotuje. Na koniec pragnę jeszcze zaapelować do mediów, bo nie zawsze opinie i komentarze na nasz temat są obiektywne i sprawiedliwe - dodał Kotewicz.

Dodajmy, że na razie nie znamy jeszcze rywala Artego w pojedynkach o brązowy medal MP. W drugiej parze CCC Polkowice - Ślęza Wrocław jest remis 2-2. Decydujący mecz odbędzie się jutro (godz. 19.00).
Spotkania finałowe do trzech zwycięstw (począwszy od środy 19 kwietnia) relacjonowane będą na antenie TVP Sport.

Terminarz rywalizacji o 3. miejsce (do trzech zwycięstw):
Mecz 1 - 19 kwietnia (środa)
Mecz 2 - 20 kwietnia (czwartek)
Mecz 3 - 23 kwietnia (niedziela)
Ew. mecz 4 - 24 kwietnia (poniedziałek)
Ew. mecz 5 – 27 kwietnia (czwartek)

POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!