Arriva będzie wozić pasażerów

Od 15 grudnia pociągi Arrivy wyjadą na trasy łączące Bydgoszcz z Tczewem oraz Piłą. Tymczasem trwa batalia o uratowanie jak największej liczby miejsc pracy w spółce „Przewozy regionalne”.

<!** reklama>

Po wielomiesięcznych sporach wokół przetargu na obsługę kilku linii kolejowych w naszym województwie zbliża się moment, kiedy na tory wyjadą pojazdy nowego przewoźnika. Przypomnijmy, że Arriva obsługiwała będzie przewozy na dwóch trasach: Bydgoszcz-Laskowice Pomorskie/Tczew oraz Bydgoszcz-Wyrzysk, Osiek/Piła. Porozumienie zawarte z Urzędem Marszałkowskim obejmuje również dwie linie „toruńskie”: Toruń-Włocławek/Kutno oraz Toruń-Jabłonowo Pomorskie/Iława. Umowa przewiduje obsługę ruchu pasażerskiego przez Arrivę w ciągu dwóch lat. W ostatnich tygodniach „Express” otrzymywał wiele pytań o zasady funkcjonowania nowego przewoźnika na obejmowanych przez niego liniach.

<!** Image 3 align=none alt="Image 225053" sub="Z Bydgoszczy można dojechać Arrivą m.in. do Chełmży(Fot. Archiwum)">

Co z ulgami?

Wiele pytań dotyczyło obowiązywania ulg, do których uprawnieni są pracownicy firm kolejowych.

- Na dziś Arriva RP nie honoruje i nie planuje honorowania tzw. ulg kolejowych 99 proc. i 80 proc. - mówi Joanna Parzniewska z biura prasowego przewoźnika. - Istnieje jednak możliwość zawarcia umowy między spółkami w celu uzyskania ulgi handlowej w ramach odrębnych ustaleń.

Spółka obiecuje, że za kilka dni poznamy rozkład jazdy pociągów.

Joanna Parzniewska zapewnia, że nie będzie problemów z biletami. - Taryfą bazową na nowych liniach będzie dotychczas obowiązująca Regio, uzupełniana ofertami specjalnymi na konkretne linie. Zachowanie cennika Regio oznacza utrzymanie poziomu cen oraz wzajemne honorowanie biletów na przejazdy pociągami uruchamianymi przez spółkę Przewozy Regionalne.

Bilety Arrivy na nowe linie kupić będzie można kupić nie tylko w kasach firmy i jej automatach biletowych, ale i w kasach Przewozów Regionalnych.

Arriva przewiduje, że do obsługi nowo przejętych tras potrzeba będzie dziewięciu-dziesięciu składów. Kolejne wyruszą na trasę w okresach wzmożonego ruchu, np. świątecznego.

Spółka podpisała również porozumienie z firmą Przewozy Regionalne. Dwie pary pociągów PR będą codziennie kursowały z Bydgoszczy do Trójmiasta. Zadanie to realizowane będzie na zlecenie Arrivy.

Nadal trwa spór pomiędzy przewoźnikami. Znalazł on swój finał w sądzie. Spółka Przewozy Regionalne zaskarżyła wyniki przetargu. Wcześniej zastrzeżenia PR odrzuciła Krajowa Izba Odwoławcza, instytucja badająca przebieg postępowań przetargowych.

Rozmowy trwają

W cieniu informacji o nowym przewoźniku rozgrywa się dramat pracowników Przewozów Regionalnych. W spółce zatrudniającej niedawno 700 pracowników, dziś pracę zagwarantowaną ma jedna trzecia z nich.

- Udało się to dzięki podpisaniu z marszałkiem województwa umowy na nowe połączenia - mówi Iwona Gałęska, przewodnicząca Międzyzakładowego Związku Zawodowego Kolejarzy w PR. - Rozmowy trwają i mamy nadzieję, że uda sie uratować wiecej miejsc pracy w Przewozach Regionalnych.