Informację o odejściu Milicica z Anwilu i zastąpienia go przez Mihevca podał jako pierwszy nasz dziennikarz za pośrednictwem Twittera. Klub z Włocławka jeszcze jej nie potwierdził.
To prawdziwa trenerska rewolucja. Milicic prowadził Anwil od 2015 roku. Pod jego wodzą włocławianie dwa razy zdobywali mistrzostwo Polski (2018 i 2019). W tym czasie klub dwa razy triumfował w Superpucharze i raz wywalczył Puchar Polski. W ostatnim, przedwcześnie zakończonym sezonie z powodu epidemii koronawirusa, Anwil został sklasyfikowany na 3. miejscu i uzyskał brązowy medal. Obie strony - klub i Milicic - od dłuższego czasu prowadziły negocjacje w sprawie nowego kontraktu. Niestety, nie porozumiały się. Nieoficjalnie mówi się, że Milicic będzie pracował w Niemczech.
Jego następcą w Anwilu będzie Mihevc. Prowadził Polski Cukier Toruń w latach 2017-19. Szczytem jego pracy z "Twardymi Piernikami" był finał z Anwilem w 2019 roku. Rok wcześnie Polski Cukier wywalczył brąz. Słoweński trener wywalczył z torunianami także Superpuchar i Puchar Polski.
