Na Sportowej rozegrano drugą rundę amatorskich mistrzostw Polski. Wygrali żużlowcy leszczyńskich Byków przed Old Boys Bydgoszcz. W naszym zespole na duże słowa uznania zasłużył Mariusz Adrych.
Do tegorocznej rywalizacji zgłosiły się cztery ekipy. Każda z nich zorganizuje jeden turniej, który odbywa się w formie 20-biegowego czwórmeczu. Warto jeszcze dodać, że żużlowcy nieprofesjonalni ścigają się na dystansie dwóch okrążeń.
Pierwsze zawody odbyły się 6 czerwca w Lublinie, a najlepsi okazali się amatorzy z Leszna. Nasi zawodnicy zajęli ostatnie miejsce.
<!** reklama>Przed sobotnią imprezą, w składzie naszej ekipy doszło do jednej zmiany. Piotr Galczewski zastąpił Tomasza Adamczaka.
- Obaj startowali kiedyś w profesjonalnym speedwayu. Zgodnie z regulaminem, w zespole może być jeden ex-rider. Piotr i Tomek jeżdżą więc na zmianę - tłumaczył „Expressowi” Waldemar Napierała, wiceprezes Old Boys Speedway Club.
Od początku zaciętą walkę o zwycięstwo toczyły zespoły z Leszna, Częstochowy i Bydgoszczy. Ostatecznie, po raz drugi w tym sezonie, triumfowały Byki.
W naszej drużynie na duże słowa uznania zasłużył Mariusz Adrych. Bydgoszczanin upadł w V biegu. Pomimo bólu ręki kontynuował udział w zawodach. Do szpitala pojechał dopiero po ich zakończeniu. Specjalistyczne badania wykazały, że zawodnik jeździł z pękniętą kością!
Wyniki: 1. AKS Leszczyńskie Byki 40 pkt; 2. Old Boys Bydgoszcz 34: Piotr Galczewski 11 (2,1,3,2,3), Sławomir Wesołowski 9 (2,2,1,3,1), Karol Adrych 7 (1,2,1,1,2), Mariusz Adrych 7 (3,w,3,1,d), Krzysztof Galczewski ns.; 3. Włókniarz Częstochowa 31; 4. KŻ Lublin 12.
1. | Leszno | 2 | 6 | 78 |
2. | Częstochowa | 2 | 4 | 62 |
3. | Bydgoszcz | 2 | 2 | 62 |
4. | Lublin | 2 | 1 | 40 |
Za pośrednictwem „Expressu” amatorzy skupieni w Old Boys Speedway Club pragną podziękować firmom, dzięki którym udało się zorganizować zawody. Są to: Budrop, Megazec, Partner PIK, Kostech, Remonty Kotłów Zbigniew Znaczko, sklep motoryzacyjny GOLF, zakłady mięsne Prosiaczek i zakład obróbki cieplnej Hartmak.
W tym roku w Bydgoszczy mają odbyć się jeszcze eliminacje indywidualnych mistrzostw Polski (sierpień).
Zobacz galerię: Amatorzy jeżdżą z pękniętymi kośćmi