Ałmasy z góry Szorja mają przyciągnąć turystów

Władze syberyjskiej guberni znalazły sposób na promocję regionu - Rosjanie będą obchodzić Dzień Yeti

<!** Image 2 align=none alt="Image 164555" sub="Jaskinia Azass - podobno tutaj widywane są rosyjskie yeti, zwane ałmasami">Od kilku lat w środowisku kryptozoologów to miejsce zwraca szczególną uwagę. Chodzi o tajemniczą jaskinię Azass, która leży daleko na Syberii zachodniej, w guberni Kemerowo. W tej jaskini, według kilkunastu relacji myśliwych, mają pojawiać się ałmasy, czyli syberyjskie yeti. Jaskinia ta znajduje się na zboczu góry Szorja, około 120 kilometrów od miasta Tasztagoł w guberni Kemerowo.

Według opisów świadków, w pobliżu jaskini Azass widywane są człekopodobne stworzenia. Są to samce i samice, które mają od 1,5 do 2 metrów wzrostu i są porośnięte czarnym lub rudym futrem. Sama grota jest wielkim skalnym labiryntem, który ma długość wielu kilometrów i biegnie na wielu poziomach, także pod korytem rzeki. Nikt jej dotąd całej nie przemierzył.

<!** reklama>Na poszukiwania ałmasów w tym miejscu wyruszyło już kilka wypraw, zarówno myśliwskich, jak i kryptozoologicznych. Jak dotąd jednak rosyjscy badacze nie uzyskali niepodważalnych dowodów istnienia reliktowych hominidów. Mimo to doniesień świadków dotyczących obserwacji ałmasów przybywa. Nic więc dziwnego, że lokalne władze postanowiły wykorzystać zainteresowanie jaskinią Azass, a co za tym idzie, regionem, gdzie grota ta jest położona. Bo region ten oferuje stoki narciarskie i usytuowaną przy nich bazę hotelową w mieście Szeregesz.

Jak podała rosyjska agencja informacyjna RIA Novosti, biuro prasowe administracji regionalnej guberni Kemerowo przekazało światu, iż każdego 11 listopada na Syberii zachodniej świętować się będzie Dzień Yeti. Datę święta ałmasów, czyli rosyjskich yeti, łatwo nam zapamiętać, bo przypada w tym samym dniu, co polskie święto narodowe.

- Obchody Dnia Yeti to konsekwencja zainteresowania miejscem w naszym regionie - oświadczyła Larisa Zauerwajn, kierowniczka gubernialnego departamentu kultury regionalnej. - Już w lutym 2009 roku nasza administracja opublikowała raport na temat doniesień lokalnych myśliwych, którzy w pobliżu jaskini Azass widzieli owłosione humanoidalne stworzenia. Raport zawierał też fotografię z wnętrza jaskini, ukazującą ślady pozostawione przez te niezidentyfikowane stworzenia.

Administracja guberni nie ukrywa, że pomysł obchodów Dnia Yeti podsunęli specjaliści od reklamy i że ma on służyć przyciągnięciu turystów.

- Te stworzenia są niezwykłe i zasługują, naszym zdaniem, na własne święto. Już obecnie ałmasy z góry Szorja wywołują sensację - stwierdza Larisa Zauerwajn. - Każdego roku obchody Dnia Yeti będą w naszej guberni oznaczać rozpoczęcie sezonu narciarskiego. Tysiące miłośników narciarstwa z całej Rosji spotkają się wtedy na górze Szorja.

Zdaniem przedstawicieli administracji, w corocznych obchodach Dnia Yeti ma brać udział sam gubernator Kemerowa - obecnie jest nim Aman Tulejew. Niestety, obecności ałmasów na tej uroczystości nikt nie potrafi zagwarantować.

Zdaniem kryptozoologów, huczne świętowanie nie przyniesie niczego dobrego. Bo jeśli rosyjskie yeti faktycznie mieszkają w jaskini Azass, to tłumy turystów na górze Szorja szybko zmuszą je do przeprowadzki.