https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

[AKCJA "NOWOŚCI"] Zastawiają fotopułapki na śmieciarzy

Jarosław Paralusz na celowniku kamery. Nieco mniejszym sprzętem strażnicy wyławiają z ukrycia śmieciarzy
Jarosław Paralusz na celowniku kamery. Nieco mniejszym sprzętem strażnicy wyławiają z ukrycia śmieciarzy Jacek Smarz
Przed Wielkanocą z Czytelnikami rozpoczęliśmy walkę o czystszy Toruń. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Zgodnie z obietnicą każdy z sygnałów naszych Czytelników dotyczący dzikich wysypisk przekazaliśmy odpowiednim służbom. Czekamy na kolejne.

Na pięć ostatnich zgłoszeń, którymi „Nowości” zaalarmowały Straż Miejską, cztery nielegalne wysypiska lub zaśmiecone tereny udało się już uprzątnąć. W całości lub w części.

Śmieci zniknęły z terenu za zakładem kamieniarskim przy ulicy Gałczyńskiego, a także z terenu między ulicami Guliwera i Nad Strugą. Przy ulicy Włocławskiej 12-14 w pobliżu stacji paliw pracownicy firmy „Orlen” - po interwencji strażników miejskich - wysprzątali teren, za który odpowiadali. W sprawie usunięcia odpadków na pozostałej części municyplani wysłali już wezwanie do właściciela, aby złożył wyjaśnienia.

- Z podobną sytuacją mamy do czynienia w przypadku zaśmieconej Winnicy. Właściciele zgłoszonego terenu mieszkają poza Toruniem. Wezwania już wysłano - zapewnia Jarosław Paralusz, rzecznik Straży Miejskiej w Toruniu. - Z ulicą Trzeposką (śmieci niemal przesypują się przez ogrodzenia - przyp. red.) jest mały problem. Teren należy do Skarbu Państwa i jest zamknięty na kłódkę. Władze miasta podjęły już jednak starania, aby można było go wysprzątać.

W ubiegłym roku Straż Miejska wykryła 3565 przypadków zanieczyszczania, zaśmiecania miejsc publicznych, tworzenia dzikich wysypisk śmieci.

Kamery reagują na ruch

Wspólnym działaniem strażników z pracownikami Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta zlikwidowano 217 zaśmieconych miejsc, na których łącznie zgromadzono 1731,3 m3 odpadów.

- Ich usunięcie kosztowało Toruń ponad 56 tysięcy złotych - informowała Sylwia Derengowska z Wydziału Komunikacji Społecznej i Informacji Urzędu Miasta.

Ciekawostkę stanowi sposób, w jaki strażnicy polują na permanentnych śmieciarzy.

- Posiadamy siedem reagujących na ruch kamer. W przypadku regularnego zaśmiecania terenów w odosobnionych miejscach wykorzystujemy je do zastawiania fotopułapek - tłumaczy Jarosław Paralusz. - Dzięki temu w 2015 roku udało się nam zarejestrować już 45 wykroczeń i wystawiliśmy 38 mandatów.

Czekają na telefon

Gdzie bezpośrednio można zgłaszać nielegalne wysypiska śmieci w Toruniu?

Informacje należy kierować do toruńskiej Straży Miejskiej pod nr tel. 986 lub mailowo: [email protected]. Zgłoszenia przyjmuje także Wydział Gospodarki Komunalnej - tel. 56 611 83 32, mail: [email protected].

- Nasz dyżurny każdemu zgłoszeniu nadaje numer. Dzięki temu dzwoniąc w późniejszym terminie można zasięgnąć informacji na temat danej sprawy - mówi rzecznik toruńskiej Straży Miejskiej. - Nie wszystko uda się załatwić od razu.

Dzielnicowy na tropie

Jarosław Paralusz podaje przykład ogromnej liczby porzuconych filcowych resztek, których pochodzenie wyśledził jeden z dzielnicowych.

- Najpierw posprawdzał, w których okolicznych zakładach pracy używają takiego surowca, a potem samodzielnie ustalił osobę, która w jednym z nich była odpowiedzialna za zaśmiecanie - opowiada. - Udało się ją ukarać, a teren uprzątnąć.

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

u
ubu
"Janusze biznesu" tak mają, szczególnie ta elyta z "Wrzosów". A nas potem starszą podwyżkami, za niesegregowane śmieci.
O
Obywatel
Mylisz się sm może zatrzymać rowerzystę oraz skuter w każdym przypadku natomiast samochody faktycznie tylko na B1
J
Ja
Ci lokalni biznesmeni często podrzucają też swoje prywatne śmieci, choć mają super wille w Kaszczorku/Złotorii. Znam takich dwóch cwaniaków, ale nie bardzo jest jak ich naprostować. Poza tym są jeszcze sklepiki, które prawdopodobnie nie płacą sumy proporcjonalnej do ilości generowanych śmieci (w porównaniu do osób fizycznych).
r
real_M
Rzeczywiście coś w tym jest , na Podgórzu podobna sytuacja. Najlepszym rozwiązaniem zamykanie na klucz.
J
Jerry
No a najlepsze jest to jak taki fantomas widzi czerwone na przejściu dla pieszych i nie patrząc robi zjazd na ulicę prosto pod samochód
z
zolapol
Fotopułapki alo monitoring powinny pojawić się na osiedlowych śmietnikach, gdzie wieczorami zjeżdżają się busami lokalni byznesmeni, żeby za darmo wyrzucać swoje odpady (często pół kontenera na raz). Proceder szczególnie widoczny na osiedlu "Na Skarpie".
X
Xxx
Ale sm nie ma prawa zatrzymać pojadę zona zakazem ruchu. Wiec to sprawa policji ich trzeba gonić do roboty.
m
mmx
Czy SM moglaby sie ruszyc i zastawic "pulapke" na rowerzystow? Wystarczy jeden patrol po godz. 20 w okolicy Chelminskiej/Grudziadzkiej aby wylapac fantomasow pedzacych bez oswietlenia chodnikami. Wystarczy tylko chciec.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski