Najlepsza polska tenisistka już zakończyła piękną karierę sportową, ale dała się namówić na przyjazd do Bydgoszczy i zagranie pokazowego meczu.
- To będzie jedyny występ Agnieszki w tym roku w Polsce - podkreśla Jarosław Kotewicz, pomysłodawca turnieju. - Udało się nam idealnie wpisać w niezwykle napięty grafik Agnieszki. Początkowo wydawało się, że nie przyjedzie do Bydgoszczy. Jednak potem okazało się, że ma jeden wolny weekend i zjawi się u nas. Zagra wraz ze swoim mężem Dawidem Celtem. Tylko nie wystąpią ze sobą razem w parze, a będą występowali przeciwko sobie. Z nimi zagra najlepsza para naszego turnieju - dodaje.
W bydgoskim turnieju wystąpią 24 pary, choć jak twierdzi Kotewicz niewykluczone jest, że zostanie dołączonych jeszcze osiem debli.
Skąd pomysł na taki turnieju? - Od 26 lat organizuję turniej tenisowy w mojej rodzinnej Iławie - wyjaśnia Kotewicz. - Za namową przyjaciół z kortu postanowiłem zorganizować turniej w Bydgoszczy. Zastanawiałem się jak to zrobić. Jeśli już coś robić, to tylko najlepiej i z najlepszymi. Pomysł, by zaprosić naszą najlepszą tenisistkę, narodził się podczas rekreacyjnego biegania w lesie. Wróciłem z tym pomysłem do domu i podzieliłem się nim z żoną Ewą i córką Kinią. One mnie przekonały, że jest to możliwe i tak wziąłem się do pracy - opowiada.
Mecz pokazowy z udziałem Agnieszki Radwańskiej odbędzie się 22 czerwca o godz. 17 ma korcie centralnym Klubu Sportowego Centrum przy ul. Nowotoruńskiej.
Na to spotkanie będzie się można dostać tylko za okazaniem specjalnego zaproszenia. Będzie ich ponad 200, a będą do wygrania podczas specjalnych konkursów organizowanych przez lokalne media.
Jak zapewnia Kotewicz mecz z udziałem Agnieszki Radwańskiej to nie jedyna atrakcja turnieju.
- Nie chcę jeszcze wszystkiego zdradzać, ale będzie ciekawie, a o kolejnych atrakcjach będzie informowali niebawem - zapewnia Kotewicz.
