Dotąd Abramczyk Polonia w tym sezonie punktowała tylko na swoim torze i wszyscy liczyli, że wreszcie przełamie się również na wyjeździe. Mecz w Poznaniu nie zapowiadał się jednak na najłatwiejszy. PSŻ okazał się wymagającym rywalem już w Bydgoszczy. Na Sportowej przegrał, ale wywalczył aż 42 punkty. Ponadto pod znakiem zapytania stanął występ w Poznaniu Andreasa Lyagera. Żużlowiec miał wypadek w lidze duńskiej i doznał urazu ręki.
W niedzielę potwierdziło się, że Abramczyk Polonia pojedzie osłabiona. Pod "dwójką" w składzie znalazł się Bartosz Nowak, a to w praktyce oznaczało, że kolejną szansę na kilka startów otrzyma rezerwowy Benjamin Basso.
Duńczyk zaczął słabo, podobnie jak David Bellego. Ta para przegrała 3. wyścig 1:5 i z minimalnego prowadzenia bydgoskiej ekipy, zrobiła się dwupunktowa przewaga gospodarzy.
W 4. wyścigu doszło to fatalnego wypadku. Walczący o drugą pozycję Daniel Jeleniewski i Kevin Fajfer zderzyli się motocyklami. W efekcie, polonistę pociągnęło na zewnętrzną i z dużą siłą uderzył w ogrodzenie. Na tor wyjechała karetka, a Jeleniewski trafił na nosze i do szpitala. Pierwsza diagnoza mówiła o urazie lewego barku.
Dalszy udział żużlowca Polonii w tym meczu był oczywiście wykluczony. Za Jeleniewskiego w powtórce pojechał Basso i razem z Wiktorem Przyjemskim dowieźli podwójne zwycięstwo. Chwilę później junior Abramczyk Polonii ten sam wynik powtórzył w parze z Szymonem Szlauderbachem.
Sześciopunktowej przewagi nie udało się utrzymać, bo kiepsko prezentował się Bellego, punkty znów gubił Bjere. I po 9.wyścigu gospodarze doprowadzili do remisu. Francuz poprawił się w swoim kolejnym starcie, bydgoszczanie ponownie odbili prowadzenie.
Znów jednak doszło do upadku. Walka o jeden punkt między Karolem Żupińskim a Olivierem Buszkiewiczem zakończyła się upadkiem tego drugiego. Choć wydawało się, że przy próbie wyprzedzania junior gospodarzy trącił polonistę, sędzia wykluczył... Buszkiewicza.
W powtórce PSŻ odrobił dwa punkty, ale chwilę później Szlauderbach i Bellego dowieźli kolejny dublet. Abramczyk Polonia miała już 42 punkty na koncie i pewny bonus. A meczową wygraną w 14. biegu zapewnił gościom znakomity (kolejny komplet!) Wiktor Przyjemski.
PSŻ POZNAŃ - ABRAMCZYK POLONIA BYDGOSZCZ 44:46
PSŻ:
Krakowiak 13+3 (1,3,2,3,1,3), Fajfer 5+1 (w,2,3,0), Grzelak 0 (-,-,-,-), Lindbaeck3+1 (2,1,0,0,-), Łoktajew 11+1 (3,3,2,1,2), Teska 3 (2,1,0), Żupiński 1 (0,0,1), Seifert-Salk 8 (2,0,1,3,2).
POLONIA: Bjerre 8+1 (3,2,1,1,1), Nowak 0 (-,-,-,-), Szlauderbach 8+1 (0,2,3,3,0), Jeleniewski 0 (u,-,-,-), Bellego 6+2 (1,1,2,2,0), Przyjemski 15 (3,3,3,3,3), Buszkiewicz 2+1 (1,1,0,0,w), Basso 7+1 (0,2,1,2,2).
