8 czerwca RPP podniosła stopy procentowe. Dużo! Tak teraz wzrosną miesięczne raty kredytów

Rada Polityki Pieniężnej ustaliła w środę główną stawkę na poziomie 6 proc. Przez ostatni miesiąc wynosiła 5,25 proc. Tym samym oprocentowanie w NBP jest najwyższe od 2008 roku, czyli upadku Lehman Brothers.

- To już dziewiąta podwyżka z serii, która rozpoczęła się w październiku 2021 roku. WIBOR 3M, ważny dla kredytobiorców hipotecznych, jest aż o 0,72 p.p wyższy niż stopa referencyjna NBP, podczas gdy w okresie ostatnich 7 lat było to przeciętnie 0,27 p.p. - komentuje Paweł Majtkowski, analityk eToro.

- Do 2021 roku płaciliśmy łączną ratę 6700 zł miesięcznie, a mamy 150 tys. zł kredytu gotówkowego na pięć lat, 480 tys. zł hipotecznego na 25 lat, 68 tys. zł na trzy lata to leasing fotovoltaiki i 70 tys. zł na sześć lat leasing auta - wymienia pan Sebastian z Przyłęk koło Bydgoszczy. - Teraz nasza rata wynosi 8900, a po tej podwyżce to będzie pewnie około 10 tys. zł. Nic tylko płakać i płacić.

Tak z kolei komentuje podwyżkę stóp procentowych frankowicz z Nowej Wsi Wielkiej.

- Gdy docierają do mnie informacje o kolejnym wzroście stóp, to ja się w końcu cieszę, że mam kredyt we frankach szwajcarskich. Kredytobiorcy walutowi również dostali w kość, ale tym złotowym to naprawdę serdecznie współczuję - mówi pan Grzegorz.

- Dziś zarówno WIBOR 3M, jaki 6M są na wyższych poziomach niż stopa referencyjna. Oznacza to, że już uwzględniają czerwcową podwyżkę stóp procentowych, a nawet prawdopodobieństwo kolejnej. Jeśli zatem mieliśmy w ostatnich dniach aktualizowaną wysokość rat, czerwcowa podwyżka stóp już jest w niej zawarta - podkreśla Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors.

Analityk mówi, że, co do zasady, w przypadku podwyżki stopy referencyjnej o 75 punktów bazowych (jak 8 czerwca) rata kredytu na 300 tys. zł zaciągniętego na 25 lat rośnie o ok. 150 zł.

Jeśli np. ktoś wziął taki kredyt w październiku 2021 roku to jego rata początkowo wynosiła 1440 zł, przy obecnym poziomie stawki WIBOR 3M to 2609 zł.

Niestety, raty po podwyżkach stóp rosną jak szalone. Tymczasem banki bardzo powolnie podnoszą oprocentowanie lokat, trudno się więc dziwić, że Polacy uciekają od tej formy oszczędzania. Ci, którzy mają więcej gotówki kupują np. mieszkania.

Mateusz Morawiecki zapowiedział, że, jeśli banki nie zwiększą oprocentowania depozytów, być może zostaną do tego zmuszone ustawowo. Poinformował też o propozycji Ministerstwa Finansów dotyczącej nowych typów obligacji. „Będą to m.in. nowe obligacje jednoroczne z oprocentowaniem na poziomie stopy referencyjnej NBP”.

Ponadto 8 czerwca posłowie PIS zgłosili poprawki do projektu ustawy o pomocy kredytobiorcom, wydłużające tarcze antyinflacyjne do 31 października.