W środę (2 października) kilka minut po godz. 15 dyżurny policji otrzymał zgłoszenie od mieszkańca Brodnicy. Mężczyzna mówił, że wyjechał na grzyby do lasu w miejscowości Okalewko i zgubił drogę powrotną.
- Mężczyzna oznajmił również, że bateria jego telefonu jest na wyczerpaniu i nie wie gdzie dokładnie się znajduje - informuje asp. szt. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy. - Dyżurny natychmiast wysłał do Okalewka wszystkie patrole w służbie.
Po prawie dwóch godzinach poszukiwań przestraszony mężczyzna został odnaleziony przez policjantów. Na szczęście 74-latek nie potrzebował pomocy medycznej.
- Wczorajsze zdarzenie pokazuje, jak ważne jest odpowiednie przygotowanie do wypraw leśnych. Wychodząc do lasu np. na grzybobranie pamiętajmy, aby zabrać ze sobą naładowany telefon komórkowy i mieć stały kontakt z bliskimi - apelują policjanci. - Pamiętajmy również o tym, aby nie wychodzić do lasu samotnie, szczególnie gdy mamy problemy zdrowotne. Pamiętajmy, aby na grzybobranie nie wybierać się w godzinach popołudniowych, gdyż szybko zapadający zmrok może stanowić dla nas zagrożenie.
