MZK odnotowały w zeszłym roku 666 kolizji i wypadków z udziałem autobusów i tramwajów. Sprawcami zdarzeń byli najczęściej kierowcy, którzy nie ustępowali pierwszeństwa pojazdom przewoźnika.
<!** Image 2 align=right alt="Image 76593" sub="Zakorkowane rondo Bernardyńskie to jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Bydgoszczy Fot. Dariusz Bloch">Od kilkunastu lat w policyjnych statystykach w czołówce plasuje się rondo Bernardyńskie. Nie dochodzi tam do spektakularnych wypadków, ale co drugi dzień ktoś wzywa policję do stłuczek. Uczestniczą w nich także autobusy i tramwaje.
- Nasza firma zanotowała tam 23 takie zdarzenia - mówi Joanna Lisowska z nadzoru ruchu MZK. - To miejsce wyprzedziło tylko rondo Jagiellonów. Na Gdańskiej też doszło do większej liczby kolizji, ale w różnych miejscach, między innymi przy klaryskach, Rywalu i Chodkiewicza. Są one przede wszystkim skutkiem nieustępowania pierwszeństwa tramwajom - wyjaśnia.
Kierowcy MZK narzekają też na skrzyżowanie ulic Dworcowej i Królowej Jadwigi. - Do stłuczek najczęściej dochodzi w godzinach szczytu. Z Dworcowej wszyscy z każdego pasa ruchu chcą skręcić w prawo. My często musimy jechać środkowym pasem, ponieważ przegubowce z trudem wyrabiają zakręt. Poza tym staramy się trzymać rozkładu jazdy. Jednak niektórzy idą tam na całość. Skręcają nawet z ostatniego lewego pasa w Królowej Jadwigi. Wjeżdzają też na skrzyżowanie na czerwonym świetle wprowadzając totalny chaos. Dopiero gdy uda się odblokować ulice, nie będzie stłuczek. Może trochę lepiej będzie po otwarciu trasy WZ, ale nie spodziewam się cudów - mówi jeden z kierowców.
<!** reklama>Za bardzo niebezpieczną ulicę uchodzi Toruńska. Z policyjnych statystyk wynika, że doszło tam do 13 wypadków i ponad 200 kolizji. Jednak skrzyżowanie z Perłową, gdzie w niedzielę z szyn wyskoczyły tramwaje, nie sprawia praktycznie żadnych problemów. Dobrze spisuje się tam sygnalizacja świetlna. Zdecydowanie więcej wypadków zdarza się w Łęgnowie, ale w tym roku powinno być lepiej. - W grudniu po licznych interwencjach doczekaliśmy się dodatkowych słupków i wycinki przydrożnych drzew. Zależy nam jeszcze na kolejnych barierkach. Tam, gdzie zostały ustawione, nie doszło do żadnej kolizji - mówi przewodniczący Rady Osiedla Łęgnowo-Wieś, Marian Włazik.
Najwięcej wypadków policjanci zanotowali na Fordońskiej. W zeszłym roku zginęły tam aż 4 osoby. Kierowcy z Fordonu, od kolizji do kolizji, czekają też na przebudowę węzła Akademicka-Kaliskiego-Korfantego.