- Brak pracowników jest istotnym problemem. Właściwie w Polsce kierowców nie ma. W dużej mierze polskie firmy tych kierowców pozyskują z zagranicy. Natomiast dosyć istotnym elementem tutaj jest jakość i dostępność szkolenia dla kierowców. Właśnie tutaj musi się dużo zmienić- - tłumaczy w rozmowie z AIP Grzegorz Urban, dyrektor w zespole ds. transportu i logistyki w PwC.- Wielu pracodawców w tej chwili podejmuje samodzielne wysiłki, żeby szkolić kierowców, czy polskich czy zagranicznych aby posiadać wykwalifikowaną kadrę- dodaje.
Z danych zebranych w opracowaniu „Transport przyszłości. Raport o perspektywach rozwoju transportu drogowego w latach 2020-2030”, przygotowanego przez firmę doradczą PwC we współpracy ze Związkiem Pracodawców „Transport i Logistyka Polska” wynika, że czynniki takie jak: przepisy Pakietu Mobilności, utrzymujący się na rynku pracy niedobór kierowców, wzrost kosztów w związku z regulacjami środowiskowymi i wzrost kosztów opłat drogowych, doprowadzą do wzrostu kosztów w branży w przedziale 7-15 proc. do końca 2020 r. w porównaniu z 2018 r.
- Firmy tak się rozwinęły, że brakuje kierowców. Polscy kierowcy w usługach międzynarodowych zarabiają stosunkowo dobrze. Są konkurencyjni. Natomiast firmy się tak rozwinęły, zwłaszcza z usługami świadczonymi w innych krajach europejskich, że po prostu jest ich za mało- podsumowuje ekspert.