Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

[500 PLUS] Kto dowiedzie, że wypłacone pieniądze wydane zostały na zabawę i alkohol?

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Pracownicy Urzędu Wojewódzkiego 500-busem odwiedzają wszystkie gminy w regionie po to, by tłumaczyć zasady wypłaty świadczenia
Pracownicy Urzędu Wojewódzkiego 500-busem odwiedzają wszystkie gminy w regionie po to, by tłumaczyć zasady wypłaty świadczenia Tomasz Czachorowski
W Bydgoszczy wstrzymano wypłatę świadczenia wychowawczego jednej osobie. Dzieci zostały umieszczone w placówce szkolno-wychowawczej. Jeszcze nie wiadomo, czy kontrole nad wypłatami obejmą pracownicy socjalni MOPS.

[break]
W środę Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, mówiła o kontrolowaniu rodziców. Chodzi o sprawdzenie, na co rzeczywiście wydają otrzymane od państwa pieniądze.

- Jest w ustawie artykuł mówiący, że w przypadku niepokojącej sytuacji marnotrawienia środków można przeprowadzić wywiad środowiskowy, sprawdzić, na co są wydatkowane i zamienić je na pomoc rzeczową bądź usługową - żłobek, edukację. Ale to są sytuacje wyjątkowe, gdzie pomoc społeczna już pracuje z daną rodziną, rodzina ma asystenta albo zawarty kontrakt socjalny - oświadczyła minister Elżbieta Rafalska.

MOPS nic nie wie

Nieoficjalnie od wielu miesięcy mówi się o tym, że kontrolą powinny zająć się ośrodki pomocy społecznej. Ale takiego obowiązku na te instytucje rząd jeszcze nie nałożył.

- Nic nie wiemy - słyszymy w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Bydgoszczy. - Nie określono nawet tego, kogo będziemy mogli kontrolować: czy tylko naszych podopiecznych, czy może wszystkich, którzy otrzymują świadczenia wychowawcze.

Nie wiadomo też, czy pracownicy MOPS będą mieli uprawnienia do kontrolowania wszystkich pieniędzy, które otrzymuje rodzina. Pracownik socjalny zawsze może przecież usłyszeć, że pieniądze z „500 plus” wydawane są na dzieci, a alkohol lub nowy telewizor zostały kupione za zarobione pieniądze lub inne świadczenia, np. rentę lub emeryturę.

Odmowa wypłaty

Choć wątpliwości jest wiele, wypłata świadczeń wychowawczych trwa.

W Bydgoszczy na 28 tysięcy oczekiwanych wniosków wpłynęło nieco ponad 64 proc.

- Przyjęliśmy 18 262 wnioski o wypłatę świadczenia - wyjaśnia Regina Politowicz, dyrektor Wydziału Zdrowia, Świadczeń i Polityki Społecznej Urzędu Miasta Bydgoszczy. - Wypłacono świadczenia dla 8 166 osób na kwotę 11 638 672 złotych.

Urzędnicy wstrzymali wypłatę świadczeń wychowawczych jednemu wnioskodawcy.

- W tym wypadku otrzymaliśmy informację z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Bydgoszczy o umieszczeniu w niej dzieci - wyjaśnia Regina Politowicz.

Wypłaty w województwie

Jak nas poinformował Jarosław Jakubowski, rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego, ostatniego dnia maja przyznano uprawnienia do świadczenia 95 151 osobom. Pieniądze rządowego programu „Rodzina 500 plus” otrzyma 135 824 dzieci.

Niestety, na informację dotyczącą odmów wypłaty świadczenia musimy kilka dni poczekać. Odpowiednie dane dotrą do Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego z poszczególnych urzędów miast i gmin, które przekazują pieniądze.

Nie wszyscy uważają, że program „500 plus” jest dobrą formą wspierania polskich rodzin.

Internauci o programie

Kilka dni temu opisaliśmy historię bydgoszczanki, która wynajęła mieszkanie wielodzietnej rodzinie. Lokatorzy zdewastowali i zadłużyli mieszkanie. Uznali, że wszystko długi ma zapłacić jego właścicielka. Rodzice 8 dzieci nigdzie nie pracują, utrzymują się z programu „500 plus” i dlatego są nietykalni. Pieniądze z programu nie podlegają zajęciu komorniczemu.

Ten program to wspieranie patologii. Pieniądze powinny być tylko dla rodziców, z których choć jedno pracuje. - Polak, internauta

Oto kilka komentarzy internautów, zamieszczonych na naszej stronie www:

- Ten program to typowe wspieranie patologii i drwienie sobie z ludzi uczciwie pracujących. Pieniądze powinny być tylko dla rodziców, z których choć jedno pracuje - uważa Polak.

Podobnie myśli nasza Czytelniczka, która podpisała się jako Mama, oświadczając: - Też jestem tego zdania, zmobilizowałoby się co niektórych cwaniaków do działania, a tak to tylko na dzieciach żerują. Tylko co wtedy, jak „500 plus” się skończy? Wody do tyłka się naleje. Najbardziej dzieci ucierpią. Ten program to patologia. Kiedy się skończy za kilka lat, to będziemy otwierać placówki opiekuńczo-wychowawcze.

Innego zdania jest Eliza, która napisała: - Wszyscy się w końcu odczepcie! Egoiści! Zazdrościcie, bo sami nie dostajecie.

Warto wiedzieć: Uczciwi bez obaw

Minister Elżbieta Rafalska w programie „Po przecinku” TVP Info pierwszego czerwca oświadczyła, że rodzice pobierający świadczenia wychowawcze nie muszą bać się kontroli.

Minister Elżbieta Rafalska powiedziała, że rodzina, która zajmuje się swoimi dziećmi i prowadzi normalne życie, nie ma powodów do obaw o kontrolę wypłat. Nie ma także potrzeby gromadzenia jakichkolwiek rachunków za wydatki na dzieci.

Minister uznała też, że nie ma problemu w wydawaniem pieniędzy, bo np. w Białymstoku złożono 17 tys. wniosków i tylko w trzech przypadkach trzeba było skontrolować rodziców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!