48-latek zaatakował policjantów. Rzucił się na funkcjonariuszy z nożem, a potem strzelił

Policjanci znaleźli się w czwartek wieczorem na terenie posesji w gminie Garbów, żeby zatrzymać 48-letniego Henryka G.

- Wystawiliśmy nakaz doprowadzenia, ponieważ mężczyzna nie stawiał się na czynności prowadzone w innej sprawie - informuje Grzegorz Kwit, szef Prokuratury Rejonowej w Puławach.

W pewnym momencie policyjna interwencja przybrała nieoczekiwany obrót, bo 48-latek podbiegł do radiowozu z nożem.

- Mężczyzna, chcąc uniknąć zatrzymania, rzucił się na policjantów z nożem, próbował ugodzić jednego z funkcjonariuszy. Na szczęście szybka reakcja policjanta uchroniła go przed otrzymaniem ciosu - podaje Anna Kamola z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Później 48-latek zaczął uciekać w kierunku posesji, gdzie były psy. Policja informuje, że 48-latek próbował poszczuć policjantów psami, a potem oddał w ich kierunku strzał. Ostatecznie został obezwładniony i trafił do policyjnego aresztu.

- Podczas przeszukania miejsca jego zamieszkania policjanci znaleźli i zabezpieczyli kilka sztuk amunicji oraz broń, które zostaną przekazane do Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Lublinie. Zabezpieczony został także nóż z kilkunastocentymetrowym ostrzem, którym 48-latek usiłował ranić policjantów - dodaje Kamola.

Za czynną napaść na funkcjonariuszy grozi do 10 lat wiezienia.

W piątek Henryk G. został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Puławach.

Krajowa mapa zagrożeń bezpieczeństwa

Wielka rozbiórka przy Grygowej	Studniówka V LO w Lublinie
Bal Gimnazjum nr 18 (ZDJĘCIA)	Znasz dzielnice Lublina? (QUIZ)