
- W okresie styczeń - czerwiec 2022 roku przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 5727,34 zł i było o 13,6 proc. wyższe niż w zeszłym roku - informuje Michał Cabański, specjalista Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Badań Regionalnych w Urzędzie Statystycznym w Bydgoszczy. - Najwyższy wzrost w tym czasie zanotowaliśmy w szeroko rozumianym transporcie i gospodarce magazynowej, bo o 30,8 procent.

Przy okazji dodajmy, że stopa bezrobocia w naszym regionie (6,9 proc.) zmalała w skali roku o 1,5 p. proc., a - porównując czerwiec do maja 2022 roku - zmniejszyła się o 0,2 p. proc.
Do urzędów pracy wpłynęła mniejsza liczba ofert pracy zarówno w stosunku do czerwca 2021 r., jak i w odniesieniu do maja 2022 r.
Tymczasem inflacja, w ujęciu rocznym, zatrzymała się w lipcu na 15,5 proc.
- Wyhamowanie dynamiki rocznej i miesięcznej wzrostu cen zawdzięczamy tańszym w ostatnim miesiącu paliwom na stacjach benzynowych - komentuje Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan. - W ujęciu rocznym nadal płacimy za benzynę o ponad jedną trzecią więcej niż rok temu. Na rynku surowców również obserwujemy w lipcu dawno niewidzianą stabilność cen, choć nadal baryłka ropy brent kosztuje ponad 100 dolarów i nic nie wskazuje na to, że w sierpniu może zejść poniżej tego poziomu. Bezsprzecznie jednak paliwa są tym czynnikiem, który obniża nam ogólny poziom cen.
Pierwszy od lutego miesiąc bez podwyżek
- Lipiec to pierwszy miesiąc bez wzrostu inflacji od lutego - podkreśla Paweł Majtkowski, analityk eToro w Polsce. - Obecny odczyt nie oznacza, że mamy już za sobą jej szczy. Ten jest jeszcze przed nami,a najwyższy poziom osiągnie ona w pierwszym kwartale 2023 roku i może przekroczyć nawet 20 proc. Ostateczna wysokość zależy w dużej mierze od czynników zewnętrznych, z których najważniejszym pozostają ceny energii na świecie. Na ten moment, jest to również obszar największej niepewności związanej z prognozowaniem inflacji.