27-letni Mateusz Jasiński zaginął w Wielkopolsce. Szukają go służby i wolontariusze

17 lutego 2020, 15:03

27-letni Mateusz, pochodzący z miejscowości Kamień w Wielkopolsce zaginął. Szukają go służby. Ostatnia informacja o Mateuszu pochodzi z 7 lutego. Wiemy, że opuścił on swój dom w nocy z 6 na 7 lutego. Od tamtej pory mężczyzna nie skontaktował się ze swoimi bliskimi. W akcji poszukiwawczej wzięło udział 100 osób. Niestety, ciągle nie są znane dalsze losy Mateusza.

O zaginięciu wiemy od 11 lutego 2020 r. Policja ze Słupcy poinformowała o tym fakcie na swojej oficjalnej stronie.

Do tej pory zostały przeprowadzone dwie akcje poszukiwawcze. Nie przyniosły żadnych rezultatów. Jak podaje Onet, w akcje byli zaangażowani ratownicy ze stowarzyszenia, a także strażacy, mieszkańcy Kamienia i okolic.

Dla Onetu w tej sprawie wypowiedział się Łukasz Mowczan, rzecznik stowarzyszenia „Szukamy i ratujemy”:

Pierwsze poszukiwania zorganizowaliśmy w poniedziałek, kolejne wczoraj, czyli w niedzielę. Przeszukaliśmy teren w promieniu 1500 metrów od miejsca zamieszkania zaginionego. W akcji wzięło udział ponad sto osób, wśród których byli strażacy, mieszkańcy i nasi ratownicy.

27-latek ma 190 cm wzrostu, niebieskie oczy, ciemne włosy (ostrzyżone na krótko). Wygląda na starszego niż jest w rzeczywistości. W dniu zaginięcia najprawdopodobniej był ubrany w czarne buty i szarą kurtkę.