Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

250 kilometrów kajakiem w dobę. Bydgoszczanin bije rekord Guinnessa

Joanna Pluta
Joanna Pluta
252,5 - dokładnie tyle kilometrów Sebastian Szubski musi pokonać w czasie 24 godzin, by pobić rekord, należący w tej konkurencji do Amerykanina Cartera Johnsona
252,5 - dokładnie tyle kilometrów Sebastian Szubski musi pokonać w czasie 24 godzin, by pobić rekord, należący w tej konkurencji do Amerykanina Cartera Johnsona archiwum prywatne
Sebastian Szubski, olimpijczyk, head coach bydgoskiego crossfitowego boksu CB 163 spróbuje w czwartek pobić rekord Guinnessa w 24-godzinnym pływaniu kajakiem w wodzie stojącej. To jego trzecie podejście, a poprzeczka jest zawieszona bardzo wysoko.

Rekord Guinnessa w tej konkurencji należy obecnie do Amerykanina, Cartera Johnsona, który w sierpniu 2013 roku w ciągu doby przepłynął dokładnie 249,84 km.

Pierwszą próbę poprawienia tego wyczynu Sebastian Szubski podjął w 2017 roku. - Skończyłem wyzwanie z wynikiem 250 km 700 m - mówi. - Rekord jednak nie został pobity, ponieważ do dystansu nie są wliczane nawroty. Ostatecznie więc zabrakło około 2 kilometrów. Teraz wiem, że realnie do pokonania mam dokładnie 252,5 km. Wtedy rekord zostanie pobity.

Sebastian jednak nie odpuścił i w 2018 roku ponownie próbował przegonić Amerykanina. Po 15 godzinach i około 150 km przerwał wyzwanie.

- Złożyło się na to kilka czynników - wspomina. - Po pierwsze było zdecydowanie za ciepło. Optymalną temperaturą do bicia rekordu jest ta poniżej 25 st. C. Wtedy na termometrach było ok. 27-28 stopni. Poza tym na wodzie było za dużo ludzi. To spowodowało, że nie mogłem płynąć z taką średnią prędkością, jaką sobie założyłem. Uznałem więc, że nie ma sensu kontynuować wyzwania.

W tym roku początkowo próba była planowana na sierpień. Sebastian wsiądzie jednak do kajaka już w czwartek (18 lipca). - Jest wprost książkowa pogoda do bicia rekordu - mówi. - Poza tym czuję się przygotowany, nie ma na co czekać.

Start jest zaplanowany na czwartek (18 lipca) na godz. 9 w Oćwiece (pow. żniński, gm. Gąsawa). - To miejsce zaproponował mój dawny trener z Astorii Bydgoszcz Marek Błaszak - podkreśla Sebastian. - Przy okazji dodam - z czego bardzo się cieszę - że w wyzwaniu będą mnie wspierać dzieciaki z Astorii, które są tam właśnie na obozie treningowym.

Oprócz tego Sebastian będzie miał swój własny support team. - Czyli przede wszystkim moją żonę, Karolinę, a także Tomka Hoppe, Kubę Graczykowskiego, Radka Rogalskiego, Adriana Karczewskiego i Tomka Hirta - wymienia.

Jak będzie przebiegało samo wyzwanie? - Muszę utrzymać średnie tempo około 5 minut 30 sekund na jeden kilometr, wtedy powinno się udać - zapowiada Sebastian. - W czasie całej trasy tylko przez 10 minut mój kajak może stać w miejscu. Planuję więc pięć przerw po dwie minuty każda. Mam nadzieję, że nie będzie konieczności wysiadania z kajaka - np. po to, by się przebrać.

Jak mówi Szubski, do bicia tego rekordu tak naprawdę przygotowuje się od wielu lat. Pod tym kątem pokonywał triathlony, między innymi najbardziej ekstremalny triathlon w Europie, czyli Swissman, który ukończył w 2015 roku. - Przede wszystkim chodziło o przełamywanie własnych barier i budowanie twardej psychiki - mówi.

Wyzwanie skończy się po 24 godzinach, jednak czy rekord Guinnessa zostanie zaliczony przekonamy się za około pół roku. - Tyle mniej więcej trwa weryfikacja wyniku - tłumaczy Sebastian.

Szubski to bydgoszczanin, olimpijczyk z Aten, trener i pionier treningu crossfitowego w Bydgoszczy. Jest synem znakomitego kajakarza, olimpijczyka i medalisty mistrzostw świata Zdzisława Szubskiego, którego rekordu Guinnessa w 24-godzinnym pływaniu kajakiem na rzece nikt nie był w stanie pobić przez piętnaście lat. Sebastian, podobnie jak ojciec, swoją kajakarską karierę zaczynał w bydgoskiej Astorii.

Nowa Astoria w Bydgoszczy pnie się do góry

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 250 kilometrów kajakiem w dobę. Bydgoszczanin bije rekord Guinnessa - Gazeta Pomorska