W środę około godz. 19. dyżurny chojnickiej policji został poinformowany przez lekarza Szpitala Specjalistycznego w Chojnicach, że na oddział ratunkowy została przywieziona 12-letnia dziewczynka z urazem oka po postrzeleniu z pistoletu pneumatycznego.
- Po otrzymaniu takiej informacji policjanci ustalili okoliczności i świadków tego zdarzenia - mówi Justyna Przytarska, rzeczniczka chojnickiej policji. - Z ustaleń policjantów wynikało, że na jednym z osiedli w Chojnicach w okolicach garaży przebywała grupa dzieci, gdzie pojawił się mężczyzna w wieku około 25 lat, który przedmiotem przypominającym broń zaczął strzelać w różnych kierunkach, w wyniku czego została raniona 12-letnia dziewczynka.
Policjanci po zebraniu szczegółowych informacji szybko ustalili personalia mężczyzny podejrzewanego o to przestępstwo i zatrzymali go jeszcze tego samego dnia w jego mieszkaniu.
Okazał się nim być 24-letni chojniczanin. Policjanci podczas przeszukania zabezpieczyli pistolet pneumatyczny, z którego najprawdopodobniej strzelał.
Zatrzymany mężczyzna został przewieziony do aresztu. Usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Dzisiaj śledczy poprzez prokuraturę wystąpili z wnioskiem do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara więzienia na czas nie krótszy niż trzy lata.
Zobacz koniecznie: Uważaj! Skuteczna egzekucja komornicza może pozostawić cię z niczym