W weekend na poligonie wojskowym w Opolu Winowie odbywało się Hellowisko, czyli zlot miłośników off-roadu. W sobotę wczesnym popołudniem siedmioletni chłopiec został potrącony przez samochód marki renault, za kierownicą którego siedział... dziesięciolatek.
Zdarzeniu z fotela pasażera przyglądał się nietrzeźwy ojciec małego miłośnika czterech kółek. 33-letni mężczyzna miał w organizmie ponad pół promila alkoholu.
Na szczęście samochód najechał na 7-latka z niewielką prędkością. Dziecko trafiło do szpitala na obserwację, ale - jak się okazało - nie odniosło żadnych obrażeń.
Niefrasobliwy ojciec nieletniego kierowcy usłyszał natomiast zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Równocześnie do sądu został skierowany wniosek o ustanowienie kuratora dla 10-latka, który siedział za kółkiem.
OPOLSKIE INFO - 25.05.2018