Specjalny voucher wartości 100 tysięcy złotych piłkarskiej spółce na ręce prezes Anity Osuch przekazał prezydent Rafał Bruski. Dziękując za sportowy sukces powiedział:
- W ostatnim czasie Bydgoszcz odnotowała jednoprocentowy wzrost gospodarzy, a to oznacza, że miasto może wydać z budżetu kilkanaście milionów złotych więcej. W tej części będą również pieniądze na sport. Jednak chcemy zmienić system finansowania sportu, aby konkretne wyniki przełożyły się na większe wsparcie z ratusza.
- Mamy jeden z najniższych budżetów w lidze, więc każda dodatkowa pomoc jest bardzo cenna - cieszył się nowy dyrektor klubu Łukasz Skrzyński.
Kaźmierczak na widoku
Były kapitan zespołu, który 2 maja na Stadionie Narodowym jako pierwszy wznosił w górę puchar, zajmuje się w tej chwili również pozyskiwaniem zawodników do bydgoskiego klubu.
Jednym z kandydatów do gry w Zawiszy jest Przemysław Kaźmierczak. Pomocnik, który grał kiedyś w Porto, jest jednym z wielu zawodników, z którymi pożegnał się Śląsk. Klub z Wrocławia tnie koszty i nie przedłuża umów z najdroższymi zawodnikami. Czy zatem Zawiszę stać na tak drogiego piłkarza?
- Jesteśmy w stałym kontakcie, chociaż wymagania finansowe Polaków w stosunku do obcokrajowców są bardzo wysokie. Chcemy jednak zachować odpowiednią proporcję w kadrze Polaków i graczy z zagranicy - podkreślił Skrzyński.
Ciechanowski do Olimpii?
Zawisza szuka teraz przede wszystkim piłkarzy na pozycję prawego obrońcy (Igor Lewczuk odszedł do Legii) i defensywnego pomocnika (Herold Goulon wrócił dopiero z Francji i zaczął przebieżki).
Damian Ciechanowski, wychowanek Zawiszy, nominalnie prawy obrońca w ubiegłym sezonie nie miał zbyt wiele okazji do zaprezentowania się na boisku. Prawdopodobnie zostanie wypożyczony do I-ligowej Olimpii Grudziądz.
Raczej przesądzony jest angaż testowanego w ostatnich dniach Rumuna Mihaiła Costei ze Steauy Bukareszt. Zawisza zainteresowany jest transferem definitywnym napastnika niż jego wypożyczeniem (z poprzedniego klubu do mistrza Rumunii trafił za 1,4 mln euro).
Co jeszcze ciekawego w ekipie z Gdańskiej? Na pozwolenie na pracę czeka Brazylijczyk Wagner (pozycja Michała Masłowskiego), a bramkarz Wojciech Kaczmarek przejdzie w poniedziałek w poznańskiej klinice zabieg na kontuzjowanym kolanie i czekać go będą 3-4 miesiące rehabilitacji.
Zawisza i Legia z... Hapoelem
W sobotę o godz. 17.00 w Lipnie Zawisza gra ostatni sparing. Rywalem będzie wicemistrz izraelskiej ekstraklasy Hapoel Beer Shewa.
Co ciekawe ten sam zespół będzie ostatnim sparingpartnerem Legii, z którą Zawisza spotka się już 9 lipca na Łazienkowskiej w meczu o Superpuchar. Mistrz Polski spotkanie z izraelskim zespołem wyznaczył... na dzień przed potyczką ze zdobywca Pucharu Polski.
- Nie znaczy to, że mecz z Zawiszą odpuszczamy - mówił na łamach „Przeglądu Sportowego” prezes Legii Bogusław Leśnodorski. - Mamy tłok w ataku i ścisk w środku pola. Legia z Hapoelem od tej z Zawiszą będzie różniła się tylko kilkoma młodymi zawodnikami w składzie. Będą mieli szansę zdobyć dla klubu trofeum.
Z tego co nam wiadomo, Zawisza w Lipnie ma też zagrać bez kilku podstawowych zawodników. Za to ma być testowany portugalski obrońca, który grał kiedyś z Andre Micaelem w Olhanense.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wiemy, ile za krzesła zapłaciła Lara Gessler! Cena nie na kieszeń przeciętnego Polaka
- Scysja na planie "Nasz Nowy Dom". Romanowska nie ma posłuchu wśród uczestników?!
- Smaszcz mówi o ślubie Cichopek i Kurzajewskiego, będą MIELI DZIECKO?! TYLKO U NAS
- Janina z "Sanatorium" OBNAŻA Tadeusza! Wciska gadżety z jej intymnymi zdjęciami?!