Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwierzęta mówią każdego dnia. Jak robią to psy i koty?

Hanna Walenczykowska
Pixabay
Pies potrafi zasygnalizować własne emocje, pokazać, kiedy cierpi, bo odczuwa dyskomfort, a kiedy odczuwa ból fizyczny. Koty także okazują uczucia - robią to jednak na swój koci sposób.

Psy i koty, zwierzęta towarzyszące człowiekowi od tysiącleci, potrafią znakomicie porozumiewać się między sobą oraz sygnalizować człowiekowi, w jakim są nastroju i czego potrzebują.

Jeden gest, dwa symbole

Mowa ciała tych gatunków różni się, np. koty machają ogonem nie tak jak psy, czyli wtedy, kiedy są radosne, ale wtedy, kiedy koty polują lub chcą zaatakować. Szczęśliwy, skory do zabawy kociak najczęściej trzyma ogon uniesiony w górę. Inną symbolikę ma też pokazywanie brzucha - jeśli pies kładzie się na plecy i odsłania brzuch, wykonuje gest poddańczy. Jeśli zrobi to kot, to mówi mniej więcej tak: - „lubię cię i ufam, że mi nic nie zrobisz”. Warto też wiedzieć, że koty mruczą wtedy, kiedy się boją lub kiedy są bardzo zadowolone. Wyniki najnowszych badań dowodzą, że mruczenie kota (w granicach od 20 do 50 Hz) może być skuteczną formą terapii dla samego zwierzaka oraz dla jego opiekuna. Nie ma nic bardziej kojącego na skołatane nerwy jak głaskanie zwierzaka - w ludzkim umyśle wydzielają się wówczas endorfiny, czyli hormony szczęścia.

Agility znaczy zwinność

W wielu przypadkach z obcowania zwierzęcia z człowiekiem korzyści czerpią obie strony. Bardzo to widać w przypadku agility, sportu dla psów, którego podstawą jest właśnie idealne zgranie człowieka ze swoim czworonożnym partnerem. Im lepsze porozumienie, tym sprawniejsze pokonywanie przeszkód ustawionych na torze. Każdy ludzki przewodnik psa musi rozumieć mowę ciała zwierzęcia, bo... - Kiedy pies jest zdenerwowany, kiedy odczuwa dyskomfort, to zaczyna się oblizywać, odwracać głowę od ludzi i innych zwierząt - tłumaczy Magdalena Domańska z sekcji Agility bydgoskiego oddziału Związku Kynologicznego w Polsce.

Zobacz również:

Artyści, sportowcy, politycy... Kto ze znanych osób w ostatnich latach w Bydgoszczy brał ślub? Pisaliśmy o tych wydarzeniach na naszych łamach i publikowaliśmy zdjęcia. Czas na małe przypomnienie. Zapraszamy do obejrzenia galerii.Na zdjęciu:2010 rok. W bydgoskiej Farze odbył się ślub aktorki Joanny Liszowskiej, ze szwedzkim milionerem Olą Serneke. Na uroczystość przybyło ponad stu gości, a wśród nich Michał Piróg, Katarzyna Skrzynecka oraz Piotr Zelt. Niestety para po kilku latach rozstała się.➤➤ Więcej zdjęć na następnych stronach.

Śluby znanych osób w Bydgoszczy i regionie. Pamiętacie? [zdjęcia]

- Pies głaskany przez obce mu osoby, kiedy ma dość nieruchomieje i wtedy należy od niego odejść. Kiedy pies jest zaniepokojony, patrzy prosto w oczy, to pewnego rodzaju próba sił, jak oświadczenie przeciwnikowi „nie lubię cię, odejdź, bo zaatakuję!”. Trzeba wiedzieć, że pies, który naprawdę może zaatakować, kuli uszy, stroszy sierść i opuszcza ogon, warczy i pokazuje kły.

- Nie wszystkie tak robią. Moje psy uczę tego, by nie okazywały agresji i, żeby były łagodne - zdradza Magdalena Domańska. - Kiedy są złe na inne zwierzęta, pokazują zęby tylko z jednej strony, strony innego psa, w taki sposób, żebym tego nie widziała. Są oczywiście psy, które nie okazują żadnych emocji, nie wysyłają żadnych sygnałów i atakują bez ostrzeżenia. Kiedy pies jest zadowolony, robi różne rzeczy, np. macha ogonem, wesoło poszczekuje, przypada do ziemi, kręci się w kółko. - Takie zachowanie jest zaproszeniem do zabawy i dotyczy ludzi oraz innych zwierząt - tłumaczy Magdalena Domańska.

Dni wolne 2019 - kiedy wziąć wolne, żeby było ich jak najwięcej?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!