Żużlowi juniorzy ruszają po koronę mistrza [program w sobotę]

Od 2010 roku młodzieżowego czempiona globu wyłania cykl kilku turniejów. Tak samo będzie w sezonie 2019. Żużlowcy zaczną w Lublinie, potem walczyć będą w niemieckim Güstrow (14 września), a finał zmagań odbędzie się 4 października w Pardubicach (Czechy).

Tytułu sprzed roku broni Bartosz Smektała. Jeżeli teraz powtórzy ten wynik, przejdzie do historii żużla jako trzeci zawodnik, który triumfował dwukrotnie. Wcześniej sztuki tej dokonali jedynie Emil Sajfutdinow i Darcy Ward. Szanse na to ma również Maksym Drabik (złoto w 2017 i srebro w 2018).

W tegorocznej stawce stałych uczestników juniorskiego GP jest aż pięciu Polaków. Obok Smektały i Drabika o medale powalczą także: Rafał Karczmarz, Dominik Kubera i Wiktor Lampart. W sobotę pojedzie sześciu naszych, bo dziką kartę dostał Wiktor Trofimow.

- Pierwsza runda na naszym torze, to dla mnie duży handicap, ale jednocześnie duża presja. Wszystkie oczy będą zwrócone na mnie - przyznaje Wiktor Lampart, który ściga się w Motorze Lublin. - Chcę konsekwentnie zbierać punkty w każdym biegu. Tegoroczny cykl jest tak silny, że każdy może zdobyć tytuł. Ja mam nadzieję, że po raz kolejny złoto trafi do Polaka - dodaje.

Biało-czerwoni od wielu lat nadają ton wydarzeniom w IMŚJ i teraz powinno być tak samo. Patrząc na listę startową wydaje się, że zagrożenie stanowić mogą jedynie Robert Lambert (Wielka Brytania), Gleb Czugunow (Rosja) i Jaimon Lidsey (Australia).

Lublin po raz drugi gościć będzie Grand Prix dla juniorów. W 2015 roku na torze Motoru rozegraną drugą rundę cyklu. Najlepszy okazał się wówczas Paweł Przedpełski, a podium uzupełnili Bartosz Zmarzlik i Andriej Lebiedews. Czy w sobotę Polacy znów będą na czele? Ten wariant jest wielce prawdopodobny.

W SOBOTNIM, PAPIEROWYM WYDANIU EXPRESSU BYDGOSKIEGO ZAMIEŚCIMY PROGRAM ZAWODÓW NA SOBOTNIE ZAWODY