
Ćma bukszpanowa – metody walki
Jest wiele sposobów na to, by zabezpieczyć rośliny przed ćmą bukszpanową, jak i na to, by pozbyć się jej z krzewów, jeśli już je zaatakuje. Które z nich są najlepsze?

Ćma bukszpanowa i mąka ziemniaczana
Mąka ziemniaczana (skrobia) to coś, czego nienawidzą wszystkie ćmy bukszpanowe. Można ją wykorzystywać profilaktycznie (ćmy nie będą chciały składać jaj na roślinie), jak i do leczenia (szkodniki szybko zginą). Jedyne co trzeba zrobić to obficie obsypać krzewy skrobią. Zabieg można powtarzać wielokrotnie w ciągu sezonu, bez szkody dla bukszpanów.

Ćma bukszpanowa – metoda mechaniczna
Jeśli na krzewie widzimy tylko kilka larw ćmy, to nie musimy posypywać całego krzewu mąką ziemniaczaną i możemy zastosować metodę mechaniczną. Ćmy zbieramy ręcznie (w rękawiczkach), można też polać krzew mocnym strumieniem wody z węża ogrodowego.

Ćma bukszpanowa – dwa opryski
Opryski to skuteczna broń w walce z ćmą bukszpanową. Z powodzeniem można je wykonać samodzielnie i to małym kosztem. Opcja pierwsza to 100ml octu jabłkowego i litr wody, opcja druga to pół litra wody i łyżka sody oczyszczonej. Zaatakowane rośliny spryskujemy miksturą, czekamy 30 minut i następnie obficie polewamy krzew wodą.