- Dyżurny odebrał zgłoszenie o znalezionym na osiedlu Powstańców Śląskich martwym psie. Na miejsce natychmiast skierował patrol, który potwierdził, że zwierzę nie żyje. Mundurowi wstępnie ustalili, że na psa natknęli się pracownicy, gdy opróżniali kontener na używaną odzież znajdujący się przy bloku nr 7 i pozostawili go w strefie śmietników do czasu przybycia patrolu. Martwe zwierzę miało na szyi zaciśniętą plastikową opaskę i owinięty taśmą samoprzylepną pysk – informuje asp. szt. Kamila Siedlarz, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Żorach.
Skierowani na miejsce policjanci przeprowadzili oględziny, a także rozpytali osoby zgłaszające oraz mieszkańców pobliskiego bloku. - Sprawdzili także, czy pies ma wszczepiony czip, jednak niestety zwierzę nie było oznakowane. Zwłoki zwierzęcia zostały zabezpieczone i przekazane do badań patomorfologicznych, a o zdarzeniu powiadomiony został także prokurator i organizacja, której statutowym celem jest ochrona zwierząt – wyjaśnia rzeczniczka żorskiej policji, która znana jest z ogromnego zaangażowania w akcje na rzecz praw zwierząt.
Żorscy policjanci apelują do wszystkich, którzy mogą rozpoznać zwierzę i wskazać jego właściciela. Wszelkie informacje będą przyjmowane pod numerami telefonów: (32) 47 88 200, (32) 47 88 271, a także, drogą mailową, pod adresem: [email protected] lub [email protected].
ZOBACZ KONIECZNIE: NASZA RAMÓWKA
DZISIAJ POLECAMY PROGRAM KATARZYNY KAPUSTY Z CYKLU TU BYŁAM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc