Podopieczni Zbigniewa Leszczyńskiego, który sam (z opaską na kolanie) wystąpił w pierwszym pojedynku, pojechali do Białegostoku pewni gry w półfinale.
Dlatego nikt z bydgoskich ping-pongistów nie rozpaczał po przegranych piłkach. Wszyscy, włącznie z menadżerem i głównym sponsorem, myślami byli już przy piątku i pierwszym meczu półfinałowym.
Dojlidy Białystok - Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz 3:1.
Wyniki poszczególnych gier:
Zeng Yi Wang - Zbigniew Leszczyński 3:0 (11:8, 11:4, 11:5);
Paweł Platonow - Adam Pattantyus 3:1 (11:3, 9:11, 11:3, 11:7);
Aliaksandr Khanin - Marek Badowski 2:3 (11:9, 13:15, 11:2, 9:11, 6:11);
Yi Wang - Pattantyus 2:0 (11:5, 11:5).
W meczach półfinałowych (mecz i rewanż) spotkają się Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz - Unia-AZS AWFiS Gdańsk (pierwszy mecz w piątek o godz. 18.00 w sali przy ul. Bronikowskiego) i Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki - Dekorglass Działdowo.
Co ciekawe bydgoski zespół w sezonie zasadniczym obydwa spotkania z rywalem z Gdańska wygrał.
Wszystkie drużyny z fazy półfinałowej mają zapewnione medale (nie gra się meczów o 3. miejsce).
Energa-Manekin Toruń i Pogoń Lębork zajęły miejsca spadkowe, ale kierownictwa obu drużyn wystosowały pisma o powiększenie Superligi.