Już za kilka godzin, Robert Kubica oraz jego partnerzy wystąpią w prestiżowym wyścigu w Le Mans. Podczas 24 godzin, kierowcy będą musieli przejechać jak największą ilość kilometrów. Wszystkie elementy będą decydowały na trasie, w tym sprzęt. W klasie LMP 2 Kubica i spółka prowadzą belgijski bolid WRT Orlen Team. W Motosporcie sportowiec z maszyną muszą stanowić całość oraz kompletność.
- W Le Mans prędkość pomaga i nie jest jedynym i najważniejszym czynnikiem - mówi Robert Kubica przed wyścigiem
Warto sprawdzić co skrywa pojazd, którym kierowcy walczą o zwycięstwo w jednym z najważniejszych wyścigów.
Moc płynąca z wnętrza
Każdy pojazd w kategorii LMP2 musi spełnić pełne wymogi, nałożone z góry.
Bolidy to prototypy. Nadwozie wykonane jest z włókna węglowego, kierowca ma oczywiście dach nad głową (w F1 brak). Koła są w większej części osłonięte, a przedni spliter i spore tylne skrzydło zapewniają spory docisk aerodynamiczny. W kokpicie kierowca nie może czuć się komfortowo. Konstrukcja musi być napędzana silnikami V8 o pojemności 4.2 litra, który generuje 600 koni mechanicznych. Kierowcy mają do dyspozycji 6 biegów + wsteczny, a są one oczywiście zmieniane za pomocą łopatek przy kierownicy.
Zbliżony koszt każdego pojazdu, którym ściga się np. Robert Kubica jest ściśle określony. Zgodnie z regulacjami WEC, koszt budowy jednego egzemplarza nie może przekroczyć 483 tys (ok. 2 miliony polskich złotych).
Szybsze od F1?
Rekord prędkości na torze Le Mans liczył 407 km/h. Przed dwoma laty największa prędkość u Roberta Kubicy balansowała w granicach 330-340 km/h. Natomiast średnia szybkość pojazdu wynosi 325 km/h.
Na polskich drogach taka prędkość zakończyłaby się mandatem ( na autostradzie maks. 140 km/h).
Porównanie z ,,królową Motosportu"
Bolid F1, który prowadzi m.in Max Verstappen posiada silnik o mocy V6 i pojemnosći 1,6 litra, czyli trzykrotnie jest mniejszy niż zawartość w LMP2. Natomiast kierowcy F1 średnio rozpędzają swój bolid do granicy 280 km/h, choć bardzo często przekraczana jest magiczna bariera - 300. W 2016, Finowi Valtteri Bottasowi zmierzono około 366 km/h.
Początek wyścigu w sobotę o godz. 16.
