Lider B klasy z Rojewa
jest na najlepszej drodze do klasy A. Trzeba jednak dobrze zagrać wiosną. Zespół
z Rojewa przez ostatnie lata znajdował się w najniższej klasie rozgrywkowej, w
jakiej można grać. Ale drużyna ma szansę wreszcie odbić się od dna. Rozmawiamy
o tym z trenerem Bartłomiejem Zielińskim.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 205371" >- Po rundzie jesiennej
macie 5-punktową przewagę nad Kujawami i Victorią. Czujecie się bezpiecznie?
- Cieszymy się, że udało
nam się na koniec rundy jesiennej wypracować 5 oczek przewagi nad kolejnym
zespołem. Mogło być ich o kilka więcej, lecz zabrakło konsekwencji w meczach z
teoretycznie słabszymi drużynami Kujawiaka i Iskry. Mimo to taka zaliczka daje
nam pewien komfort, lecz zdajemy sobie sprawę, że przed nami jeszcze cała runda
rewanżowa i czeka nas jeszcze kilka naprawdę ciężkich meczy.
- Który jesienny mecz był
dla Znicza najtrudniejszy, a który najtrudniejszym zapowiada się wiosną?
- Uważam, że
najtrudniejszy jesienią był wyjazdowy mecz z Mikrusem Szadłowice ze względu na
bardzo trudny teren. Boisko w Szadłowicach jest małe i nierówne, co skutecznie
utrudniało nam grę. Wiosną spodziewamy się kilku naprawdę ciężkich meczy, a
spotkania z Victorią w Gnojnie i Zjednoczonymi w Szarleju będą, moim zdaniem,
najtrudniejsze.
<!** reklama>- W ogóle w tej grupie
widać, że każdy może powalczyć z każdym. Przecież wy traciliście punkty z
dwiema ostatnimi drużynami w tabeli.
- Rzeczywiście, ta grupa
jest dość wyrównana i pokazała to runda jesienna, gdzie doszło do kilku sporych
niespodzianek, między innymi nasze remisy z teoretycznie najsłabszymi. Uważam
jednak, że w naszym przypadku o tak słabych wynikach zadecydował brak
koncentracji i zaangażowania wśród zawodników, a mi jako trenerowi zabrakło
konsekwencji przy ustaleniu pierwszej jedenastki, czego wynikiem była strata
cennych punktów.
- Jak wyglądają
przygotowania zespołu do rozgrywek?
- Przygotowania do sezonu
rozpoczęliśmy 28 stycznia. Trenujemy dwa razy w tygodniu. Zajęcia odbywają się
na hali sportowej oraz na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Zaplanowaliśmy
również kilka ciekawych sparingów z Notecią Inowrocław, Piastem Kołodziejewo,
KS Brzoza, Czarnymi Wierzchosławice i Orłowianką.
<!** Image 5 align=middle alt="Image 205371" >- Czy nastąpiły jakieś
zmiany w składzie?
- Na żadne większe zmiany
w zespole się nie zanosi. Do drużyny dołączy tylko kilku zawodników, którzy
wznowili treningi.
- Czy baza klubowa, w
wypadku awansu, odpowiada wymogom klasy A?
- Brakuje nam przede
wszystkim porządnych boksów dla zawodników rezerwowych i ogrodzenia, które
odgrodziło by kibiców od zawodników rezerwowych.
- Czego życzyć drużynie
Znicza przed rundą rewanżową?
- Aby omijały nas
kontuzje, a resztę musimy wywalczyć sami na boisku.