Jedna osada w finale, sześć w półfinale - taki jest dotychczasowy bilans startu reprezentantów Polski w wioślarskich mistrzostwach świata w japońskim Gifu.
<!** Image 2 align=right alt="Image 4552" >Tylko skiffista Adam Bronikowski został już wyeliminowany z walki o medale.
- Środa, dzień rozgrywania repesaży, była udana dla polskich osad - powiedział kierownik wyszkolenia w Polskim Związku Towarzystw Wioślarskich, Bogdan Gryczuk. - Jestem szczególnie mile zaskoczony postawą ósemki, która awansowała do finału.
Po 35 latach
Bogdan Gryczuk przypomniał, że w historii mistrzostw świata polska ósemka po raz ostatni była w finale w 1970 roku.W konkurencjach wioślarskich największym prestiżem cieszą się jedynki i ósemki. Jedna z prawd w tej dyscyplinie głosi, że o jej sile świadczy m.in. poziom ósemki.
Pokonali Rosję
Piotr Buchalski, Sebastian Kosiorek (Lotto Bydgostia WSG GP Bydgoszcz), Sławomir Kruszkowski (AZS UMK Toruń), Rafał Hejmej (Zawisza Bydgoszcz), Michał Stawowski (AZS UMK Toruń), Wojciech Gutorski (Lotto Bydgostia WSG GP), Mikołaj Burda (Lotto Bydgostia WSG GP), Bogdan Zalewski i sternik Daniel Trojanowski (Zawisza) wygrali w Gifu swój repesaż przed Rosją. Obie te osady oraz Włochy, Anglia, Niemcy i USA wystartują w finale. Polskie męskie wioślarstwo jest więc w światowej elicie.
W składzie polskiej ósemki jest pięciu mistrzów świata juniorów z 1999 roku.
W swoim repesażu dwójek podwójnych wagi lekkiej Robert Sycz (Lotto Bydgostia WSG GP) i Paweł Rańda odnieśli pewne zwycięstwo przed Anglią. Obie osady awansowały do półfinału. Paweł Rańda zastąpił kontuzjowanego Tomasza Kucharskiego, który z Syczem zdobył dwa złote medale igrzysk olimpijskich - w Sydney i Atenach.
W środę kwalifikacje do tej fazy rywalizacji uzyskały również trzy kolejne osady - dwójka podwójna (Michał Słoma - AZS UMK Toruń, Marcin Brzeziński), czwórka bez sternika (Mariusz Daniszewski - Lotto Bydgostia WSG GP, Rafał Smoliński, Jarosław Godek, Dawid Pacześ) oraz czwórka bez sternika wagi lekkiej (Maciej Madej, Bartłomiej Pawelczak - Lotto Bydgostia WSG GP, Miłosz Bernatajtys - Lotto Bydgostia WSG GP, Gabriel Pawlak).
Zwycięstwa w repesażach odniosły dwójka podwójna oraz czwórka bez sternika wagi lekkiej. Czwórka bez sternika była trzecia - za Kanadą i Australią.
Adam Bronikowski w swoim wyścigu repesażowym był trzeci. Wygrał Belg Tim Mayens. Dwóch najlepszych awansowało do półfinału.
Bezpośrednio z przedbiegów do półfinału zakwalifikowały się dwie polskie osady - dwójka podwójna wagi lekkiej kobiet (Ilona Mokronowska, Magdalena Kemnitz) oraz czwórka podwójna mężczyzn (Adam Korol, Marek Kolbowicz, Michał Jeliński, Konrad Wasielewski).
Półfinały rozegrane zostaną dziś i jutro. Pierwszego dnia wystartuje dwójka podwójna i czwórka bez sternika.