- W sobotę odnaleziono ciało Jana Lityńskiego. Było uwięzione między korzeniami drzew na głębokości około 5 metrów - poinformował Polską Agencję Prasową rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego PSP w Warszawie mł. bryg. Karol Kierzkowski.
Rzecznik dodał, że "ciało odnaleziono 200 metrów od miejsca, w którym złamał się lód, było uwięzione między korzeniami drzew na głębokości około 5 metrów. Policjanci potwierdzili tożsamość Jana Lityńskiego."
Opozycjonista z czasów PRL-u zmarł w niedzielę 21 lutego, kiedy podczas spaceru próbował uratować swojego psa, pod którym załamał się lód.
O śmierci Lityńskiego poinformowała żona, która była świadkiem.
