Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmieszani, ale nie wstrząśnięci

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Mimo podpisanego porozumienia, Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” rozpoczęła referendum. Inne związki uważają, że jest to złamanie wszystkich zasad.

Mimo podpisanego porozumienia, Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” rozpoczęła referendum. Inne związki uważają, że jest to złamanie wszystkich zasad.

<!** Image 2 align=right alt="Image 76264" sub="Przed bydgoską siedzibę ZNP codziennie wiszą flagi. ZNP uznaje, że akcja „Solidarności” łamie zasady porozumienia Fot. Tadeusz Pawłowski">Wczoraj informowaliśmy o tym, że NSZZ „Solidarność” rozpoczyna akcję zbierania podpisów pod referendum protestacyjnym. Druk referendalny zawiera oświadczenie: „w razie braku pozytywnych rezultatów rozmów z Rządem RP(...) popieram organizowane działania protestacyjne”.

„Solidarność” zbiera też podpisy pod obywatelskim projektem nowelizacji ustawy Karta nauczyciela. Przewiduje on m.in. utrzymanie uprawnień nauczycieli do przechodzenia na wcześniejsze emerytury oraz wprowadzenie zasady, iż średnia minimalna stawka wynagrodzenia zasadniczego stanowi co najmniej 70 proc. średniego wynagrodzenia nauczycieli.

- Podjęliśmy próby negocjacji, ale żadnych negocjacji nie było. Otrzymaliśmy od pani minister tylko propozycje wynagrodzeń - wyjaśnia Maria Naparty, przewodnicząca bydgoskiej sekcji oświaty. - Spotkały się one z totalnym sprzeciwem.

<!** reklama>Maria Naparty twierdzi, że NSZZ „Solidarność” nie mógł poprzeć styczniowej manifestacji ZNP, bo związek ten nikogo do współpracy nie zaprosił.

- Nie chodzi nam o spory polityczne - deklaruje Maria Naparty. - Dlatego apelujemy do wszystkich, by przyłączyli się do akcji. ZNP i Forum Związków Zawodowych podpisują się pod nią. Przecież tylko „Solidarność” jest związkiem, który może prowadzić spór zbiorowy z rządem.

Sondaż prowadzony będzie do 15 marca. Po ogłoszeniu wyników sekcja krajowa zdecyduje o formach protestu wszystkich grup zawodowych pracujących w placówkach oświatowych. Akcja „Solidarności” została bardzo źle odebrana przez liderów innych nauczycielskich związków.

- W tej sprawie wypowiedzieliśmy się wszyscy, kiedy podpisywaliśmy 7 lutego porozumienie - oświadcza Sławomir Wittkowicz, przewodniczący WZZ „Solidarność-Oświata”. - To, co robi „Solidarność”, jest albo prowokacją, albo głupotą. Pierwszy raz od wielu lat przedstawiliśmy wspólny dokument, w którym zobowiązaliśmy się, że czekamy do końca lutego.

Sławomir Wittkowicz dodaje, że w dokumencie informującym o wejściu „Solidarności” w spór zbiorowy nie znalazł żadnego konkretnego żądania.

- Nasza flaga wisi od października, nasza nowela Karty nauczyciela leży w Sejmie. Nie ma potrzeby powtarzać jej - twierdzi Zbigniew Potoniec z ZNP.

- Nie wiem, jak to odbierać. Jestem zmieszany. To, że „Solidarność” rozpoczęła akcję zbierania podpisów pod referendum, jest złamaniem porozumienia - oświadcza Grzegorz Gruchlik, prezes regionalnego oddziału ZNP. - Już rok temu proponowaliśmy takie zmiany Karty nauczyciela. - Zastanawiam się, jak mamy z tego wyjść.

ZNP, o czym informowaliśmy, już kilka tygodni temu zapowiedział przeprowadzenie referendum, a potem czynnego protestu. Mówiło się także, że nauczyciele zastrajkują w okresie matur.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty