O stuleciu Zespołu Szkół Mechanicznych nr 1 w Bydgoszczy z **dr. MARKIEM JELENIEWSKIM, przewodniczącym komitetu organizacyjnego jubileuszu i miejskim radnym, rozmawia Lech Lewandowski.**
<!** Image 2 align=right alt="Image 138045" sub="Zespół Szkół Mechanicznych nr 1, czyli dawna „przemysłówka”, za rok obchodzić będzie stulecie swojego istnienia / Fot. Dariusz Bloch">W książce o szkole - wydanej z okazji jej 95-lecia - napisał Pan, że rozwój i znaczącą pozycję zawdzięcza Bydgoszcz i województwo absolwentom niegdysiejszej „przemysłowki”, późniejszego „mechanika”. Czy rzeczywiście tak jest?
Nie ma w tym stwierdzeniu ani odrobiny przesady. We wszystkich znaczących zakładach przemysłowych w Bydgoszczy i naszym regionie kierownicze stanowiska zajmowali i zajmują absolwenci „mechanika”, a znakomicie wykształcona ich kadra techniczna to koledzy z mojej szkoły. Obok osób, które pozostały w wyuczonym zawodzie, są też takie, które spełniły się w innych dziedzinach działalności zawodowej - rektorzy i profesorowie wyższych uczelni, parlamentarzyści, ministrowie i wojewodowie, kierownicy urzędów centralnych, wysocy oficerowie wojska i policji. Szkoła uczyła zawodu, ale także życia. Wspaniali profesorowie potrafili wykształcić w nas cechy, które okazały się przydatne w dorosłym życiu. Cieszę się, że dzisiejsi nauczyciele nawiązują do tej dobrej tradycji.
<!** reklama>Inaugurację jubileuszu przewidziano na koniec kwietnia przyszłego roku, ale komitet organizacyjny już pracuje pełną parą. Skąd ten pośpiech?
Pracujemy od początku roku szkolnego. Jest sporo do zrobienia. Doświadczenia z organizacji poprzednich zjazdów pokazują, że takie duże spotkanie wymaga wielu przedsięwzięć - opracowania planu, rezerwacji obiektów, w których będziemy świętować, zebrania funduszy i przygotowania pamiątek. Najważniejsze jest jednak dotarcie do wielotysięcznej rzeszy absolwentów. Czynimy to na wszystkie możliwe sposoby, wykorzystując osobiste kontakty, pocztę, Internet i prasę. To jest dla nas najważniejsze.
<!** Image 3 align=left alt="Image 138045" sub="Marek Jeleniewski jest absolwentem dawnego Technikum Mechanicznego / Fot. Miłosz Sałaciński">Jakie atrakcje przewidujecie? Co czeka uczestników zjazdu?
Naszym obchodom, nad którymi honorowy patronat objął prezydent Bydgoszczy, chcemy nadać wielce uroczysty charakter. W gmachu przy ulicy Świętej Trójcy zorganizujemy wystawę i zaprosimy na nią bydgoszczan, aby pokazać, jak istotną rolę odgrywała nasza szkoła przez stulecie. Będzie oficjalne spotkanie w Operze Nova. Przewidujemy też otwarcie sali gimnastycznej, na którą czekało wiele pokoleń. Ukaże się również obszerna monografia szkoły. Z pewnością atrakcją dla mieszkańców będzie kolorowy pochód ulicami Bydgoszczy. Jednak dla uczestników zjazdu najważniejsza będzie możliwość spotkania swoich profesorów i szkolnych kolegów. Wiem, że to zawsze wywołuje ogromne wzruszenia i budzi największe emocje.
Przypomnijmy zatem, kiedy odbędzie się uroczystość.
Zapraszam w sobotę 24 kwietnia 2010 roku. Dziś jednak zwracam się z apelem do wszystkich koleżanek i kolegów, aby jak najszybciej zgłaszali chęć uczestniczenia w zjeździe. Dla jego sprawnej organizacji jest to bardzo ważne. Sala Opery Nova i pomieszczenia restauracji „Brda”, gdzie zamierzamy zorganizować bankiet z okazji jubileuszu, mają ograniczoną pojemność. Musimy także wcześniej zarezerwować dla chętnych hotelowe pokoje i przygotować odpowiednią ilość pamiątek. Wszystkie niezbędne informacje na temat przygotowań znaleźć można na stronie internetowej: www.zsm1.bydgoszcz.pl. Można też kontaktować się z nami listownie, a także telefonicznie z sekretariatem szkoły pod numerem telefonu 52 379 12 61.