https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Złapać żaka na krówkę

Dominika Kucharska
Co trzeba zdawać na maturze? Jakie są dodatkowe wymagania? Ile wynosi czesne? Przedstawiciele uczelni z całego kraju nie tylko odpowiadali na pytania uczniów. Wczoraj toczyła się też walka na gadżety.

Co trzeba zdawać na maturze? Jakie są dodatkowe wymagania? Ile wynosi czesne? Przedstawiciele uczelni z całego kraju nie tylko odpowiadali na pytania uczniów. Wczoraj toczyła się też walka na gadżety.

<!** Image 2 align=none alt="Image 178869" sub="Można było wziąć udział w 3 spotkaniach dokładnie omawiających maturę z języka polskiego, języka angielskiego i matematyki. Fot.: Tadeusz Pawłowski">

Rzucili się na maturę

Korytarze gmachu Copernicanum Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego pękały w szwach. Uczniowie, którzy za parę miesięcy będą zdawali egzamin dojrzałości, wczoraj mieli okazję spotkać się z przedstawicielami uczelni i dowiedzieć się, co czeka ich w maju. Wystawcy starali się, jak tylko mogli, by nikt nie wyszedł z pustymi rękoma.

- Interesuje nas kierunek lekarski. Salon Maturzystów daje okazję porozmawiania z pracownikami wymarzonej uczelni. To zdecydowanie lepsze od suchych informacji, które znajdziemy na stronach internetowych - mówią Paulina i Agnieszka, które spotkaliśmy przy stanowisku Collegium Medicum.

Dużym zainteresowaniem cieszyło się stoisko Wyższej Szkoły Bankowej w Toruniu. Poza tradycyjnymi ulotkami zadbano także o rozrywkę. Na przybyłych czekała elektroniczna gra w kręgle z nagrodami i żółte piłeczki dla każdego.

- Frekwencja w tym roku jest bardzo duża. Przeważają mieszkańcy naszego miasta, ale są tu także uczniowie z gmin ościennych. Dla maturzystów jest to wyjątkowa okazja, aby zadać pytanie członkom Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej z Gdańska - tłumaczy Urszula Kulesza z Działu Promocji i Rekrutacji na UKW.

<!** reklama>

A o co pytano przy stanowisku OKE? Okazuje się, że pytań było niewiele. Za to jak świeże bułeczki rozeszły się oryginalne arkusze egzaminacyjne, które rozwiązywano w maju tego roku. - Chętnych było tak wielu, że nie załapałam się już na arkusze z chemii i z polskiego - ubolewa jedna z licealistek.

Poza uczelniami z naszego regionu, swoją ofertę prezentowały, między innymi, Politechnika Łódzka, Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu, Uniwersytet Gdański, a nawet Szkoła Morska w Gdyni.

Jak napisać, żeby zdać?

W trakcie Salonu Maturzystów odbywały się również spotkania w sąsiadującym gmachu VI Liceum Ogólnokształcącego.

Prowadzącymi byli eksperci gdańskiej OKE, którzy krok po kroku wyjaśniali, jak przebiega procedura egzaminacyjna.

<!** Image 3 align=none alt="Image 178897" sub="Jak świeże bułeczki rozeszły się oryginalne arkusze egzaminacyjne, które rozwiązywano w maju tego roku Fot.: Tadeusz Pawłowski ">Można było wziąć udział w trzech spotkaniach, dokładnie omawiających maturę z języka polskiego, języka angielskiego i matematyki. Chętni pozajmowali prawie wszystkie krzesła w auli.

Gadżet pożądany

- Uzbierałem mało długopisów. Są za to ołówki, kalendarze w różnych dziwnych kształtach, piłeczki płyty i oczywiście krówki - wymienia Paweł, uczeń technikum.

Zasypywanie ulotkami rozpoczynało się już na skrzyżowaniu przed Copernicanum. Jednak sam wykaz zasad rekrutacji i oferta kierunków to zdecydowanie za mało.

Rozdawaniu kolorowych folderów towarzyszyły pokazy multimedialne, gry i częstowanie cukierkami.

- Prezentujemy grę komputerową, którą w ramach zaliczenia stworzyli nasi studenci. Gracz przemieszcza się po wirtualnym gmachu naszej uczelni. Nie jest to typowa strzelanka. Aby przejść do następnego poziomu, trzeba rozwiązać zadanie matematyczne - tłumaczy przedstawiciel kierunków mechatronika i informatyka na UKW.

Zaciekawienie budziła także oferta Szkoły Morskiej w Gdyni. Każdy otrzymywał płytę CD z informacjami o placówce. - Jesteśmy szkołą policealną. Po ukończeniu absolwent zarabia około 3000 euro, więc koszty czesnego szybko się zwracają - opowiada Zbigniew Buczyński, jeden z dyrektor szkoły. Dodajmy, że czesne do najniższych nie należy, bo za dwa i pół roku nauki trzeba zapłacić 8000 euro.

Wśród wystawców znalazło się także Ministerstwo Obrony Narodowej. W swojej prezentacji przekonywali maturzystów, że warto odbyć służbę wojskową w trakcie studiów.

Salon w naszym mieście odbył się już po raz trzeci. Jest to największa edukacyjna impreza promocyjna w Bydgoszczy. W zeszłym roku odwiedziło ją ponad sześć tysięcy maturzystów. Natomiast w ubiegły piątek salon odbywał się w Toruniu.

Zobacz galerię: Złapać żaka na krówkę

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kamil
Nie ma jak to INDEKS-OWSKIE krówki :) Mniam
Pozdrowiam
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski