Zgubne skutki picia wódki

- Postępowanie w sprawie funkcjonariusza z Gniewkowa nadal się toczy. Badanie krwi potwierdziło, że policjant był nietrzeźwy w stopniu znacznym - mówi prokurator Andrzej Nowak.

W Gniewkowie nie cichną echa niedawnej kolizji spowodowanej przez jednego z funkcjonariuszy. Zawieszony w czynnościach służbowych policjant, Marcin W., został już zwolniony ze służby. To konsekwencja kolizji, jaką spowodował po pijanemu w nocy na ulicy Inowrocławskiej. Mężczyzna jadąc prywatnym samochodem, uderzył w słup sygnalizacji świetlnej na przejściu dla pieszych. Przybyli na miejsce zdarzenia policjanci z Inowrocławia ustalili, że kierowcą jest ich kolega z gniewkowskiego komisariatu, a badanie alkomatem wykazało, że 32-letni Marcin W. jest pod wpływem alkoholu. <!** Image 2 align=none alt="Image 192664" sub="Funkcjonariusz Marcin W. nie nosi już munduru i musiał opuścić szeregi policji. Pracy gniewkowskich funkcjonariuszy przygląda się teraz baczniej Komendant Powiatowy Policji ">

- Badanie krwi potwierdziło, że policjant był nietrzeźwy w stopniu znacznym. Były już policjant złożył zażalenie na nałożone na niego zabezpieczenie majątkowe. Czekamy jeszcze na opinię biegłego związaną z odczytem zapisu kamer, by ustalić, kto z nim jechał samochodem - informuje prokurator prowadzący sprawę, Andrzej Nowak.

Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna nie jechał sam. Jest podejrzenie, że towarzyszącymi mu osobami byli jego koledzy z komisariatu w Gniewkowie. Podejrzewani funkcjonariusze zaprzeczają, że brali udział w zdarzeniu. Jeśli jednak okazałoby się, że jechali z nietrzeźwym kolegą, to mogą usłyszeć zarzut niedopełnienia obowiązków służbowych. Baczniej funkcjonariuszom z Gniewkowa i ich pracy po ostatnim zdarzeniu przygląda się Komendant Powiatowy Policji, Wiesław Dzierbicki.

- Jeden przypadek o niczym nie przesądza, tym bardziej, że do zdarzenia doszło po służbie. Na pewno będę teraz starał się uzupełnić ten wakat. W pewnych kwestiach mam uwagi do pracy policjantów z gniewkowskiego komisariatu, chociaż ogólnie ich efektywność działań oceniam pozytywnie, gdyż stan bezpieczeństwa w ostatnim półroczu w tej gminie nie uległ pogorszeniu - zapewnia inspektor Dzierbicki.

Najwięcej problemów gniewkowskim funkcjonariuszom przysparzają drobni złodzieje oraz osoby kierujące pojazdami po spożyciu alkoholu. W ubiegłym tygodniu policja odnotowała trzy kradzieże. Łupem złodziei pada wszystko - od złomu, poprzez wszelkiego rodzaju urządzenia, po pieniądze. W ostatnich dniach odnotowano kradzież radia z samochodu w Kawęczynie. <!** reklama>

- Na pewno jest jeszcze wiele do zrobienia, jeśli chodzi o funkcjonowanie gniewkowskiego komisariatu. Cieszy jednak to, że jest w gminie dobry klimat dla policji, zarówno ze strony burmistrza, jak i radnych - podkreśla komendant Dzierbicki.