- Karetka na szczęście była pusta, nie jechał nią żaden pacjent. W zderzeniu nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Wstępnie ustaliliśmy, że karetka włączała się do ruchu od strony ul. Gdańskiej. Mimo, że była na sygnale, kierowca TIR-a nadjeżdżającego od strony Gdańska nie zauważył jej, w wyniku czego doszło do zderzenia. Ruch odbywa się z utrudnieniami - informuje Przemysław Słomski z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.
> No tak po raz kolejny mistrzowie z Delfina dali popis bieprzeciętnej głupoty. Przede wszystkim tym ludziom się chyba coś w głowach poprzestawiało oni nie są pogotowiem tylko transportem medycznym i bez pacjenta w stanie ciężkim nie mają prawa używać sygnałów no chyba że się chłopcy dowartościowują a wtedy gratuluję pomysłu
x
xyz
Ludzie, pomyślcie zanim cokolwiek napiszecie... ratownicy to tez ludzie, zdarzają się im błędy jak każdemu z nas. A Wy byście najlepiej ich zniszczyli, bo zdarzyło się takie nieszczęście. Przestańcie się bawić w ekspertów w takich sprawach, bo jeszcze któremuś ratownikowi podziękujęcie, gdy uratuje wam dupsko.
ł
łacinnik
Miało być : veni,vidi ,vici to dedykacja ndo tego co tam byl
A
Anonymus
No tak po raz kolejny mistrzowie z Delfina dali popis bieprzeciętnej głupoty. Przede wszystkim tym ludziom się chyba coś w głowach poprzestawiało oni nie są pogotowiem tylko transportem medycznym i bez pacjenta w stanie ciężkim nie mają prawa używać sygnałów no chyba że się chłopcy dowartościowują a wtedy gratuluję pomysłu
G
GOLF IV TDI
Byłem widziałem 9/10
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl